Norwegowie - Anna Odine Stroem, Johann Adre Forfang, Silje Opseth, Halvor Egner Granerud - spodziewanie zdominowali zmagania w konkursie drużyn mieszanych podczas Letniego Grand Prix w Czajkowskim. Bardzo blisko awansu do serii finałowej byli Chińczycy, którzy rywalizowali w... trzyosobowym składzie.
?php>?php>
?php>
Fot. Angelika Uchacz?php>
W niedzielnym konkursie drużyn mieszanych zdecydowanymi faworytami byli reprezentanci Norwegii. W ich składzie znaleźli się bowiem zawodnicy, którzy podczas tego weekendu prezentują wysoką formę. Anna Odine Stroem, Johann Adre Forfang, Silje Opseth oraz Halvor Egner Granerud potwierdzi dobrą formę i nad drugimi Słoweńcami zanotowali przewagę wynoszącą 56,3 punktu. Ursa Bogataj, Lovro Kos, Ema Klinec i Cene Prevc z kolei wyprzedzili trzecich Rosjan o 30,7 pkt.
?php>Czwarte miejsce zajęli Japończycy. Oni do podium stracili aż 143,5 punktu. Piątkę zamknęli Czesi. Na dziewiątej pozycji uplasowali się chińscy zawodnicy, którzy do serii finałowej stracili zaledwie 3,4 pkt. Co ciekawe, Amerykanie ledwo wyprzedzili skoczków z Azji, mimo że ci skakali w trzyosobowym składzie.
?php>?php>Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz