Triumfator sobotnich kwalifikacji i niedzielnego konkursu w Hinzenbach, Dawid Kubacki, podkreślił, że w Austrii widoczne były efekty wiosennych przygotowań. Polski skoczek dodał, że nie koncentruje się na triumfie w końcowej klayfikacji.
?php>?php>
?php>
fot. Tomasz Markowski?php>
Świetny weekend Kubackiego?php>
Dawid Kubacki zdecydowanie może zaliczyć weekend Letniego Grand Prix w Hinzenbach do udanych. Polski skoczek najpierw triumfował w sobotnich kwalifikacjach, a następnie w niedzielnym konkursie znokautował rywali. Mistrz świata wygrał z przewagą 19,4 punktu nad drugim zawodnikiem. - To był dla mnie dobry weekend. Skaczę na tej skoczni dobrze właściwie za każdym razem, kiedy tu jestem - mówił po zakończonej rywalizacji.
?php>Kubacki skomplementował też cały przebieg zawodów. - Atmosfera na obiekcie jest świetna. Mamy wciąż dobrą pogodę - podkreślił z uśmiechem. Jako powody swojej dobrej dyspozycji reprezentant Polski podkreślił przygotowania do sezonu - pierwsze prowadzone przez nowego trenera Biało-Czerwonych, Thomasa Thurnbichlera. - Przygotowania, które zrobiliśmy wiosną, teraz się opłaciły. Widać, że trenowaliśmy tak, jak powinniśmy. Mam dużo siły w nogach, technika też jest na dobrym poziomie, nie robię dużo błędów. To pozwoliło mi wygrać.
?php>?php>
"Wszystko może się zdarzyć"?php>
Po weekendzie w Hinzenbach Kubacki ma 70 punktów przewagi nad zajmującym drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Manuelem Fettnerem. Polak podkreśla jednak, że nie myśli jeszcze o końcowym triumfie. - Przed nami jeszcze jeden konkurs. Koncentruję się na ty, by wypaść w nim jak najlepiej. Zobaczymy, na co to wystarczy. Wszystko może się zdarzyć. Wiem, że Kamil też jest bardzo mocny w Klingenthal i potrafi tam skakać bardzo daleko. Myślę, że to będzie rywalizacja z wieloma emocjami i sportową walką - zakończył Kubacki, który w liczbie zwycięstw w konkursach LGP zrównał się w niedzielę z legendami dyscypliny - Gregorem Schlierenzauerem i Adamem Małyszem (po 13 wygranych).
?php>O końcowych wynikach klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix zadecyduje rywalizacja w niemieckim Klingenthal (1-2 października). Pierwszego dnia zaplanowano zawody mikstów, z kolei dzień później odbędzie się konkurs indywidualny.
?php>Źródło: Eurosport
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz