PŚ w Oslo. Krueger zwycięzcą na 50 km. Norwegowie zdominowali rywalizację przed własną publicznością

Simen Hegstad Krueger okazał się najlepszy na dystansie 50 km techniką dowolną w norweskim Oslo-Holmenkollen. Drugie miejsce zajął Hans Christer Holund. Trzeci był Martin Løwstrøm Nyenget. Lider klasyfikacji generalnej PŚ Johannes Hoesflot Klaebo zajął dopiero 8. lokatę. Polacy nie startowali.

Na starcie w pierwszych po mistrzostwach w Planicy zawodach w ramach PŚ, stawiło się zaledwie 36 zawodników. Przed rokiem na tym dystansie, tyle że techniką klasyczną najszybszy był reprezentant gospodarzy przed Sjurem Roethe oraz Didrikiem Tensethem. Wiele wskazywało na to, że i tym razem rywalizację zdominują Norwegowie.
Zawodnicy długo biegli w zwartej grupie. Nikt nie forsował tempa, rozkładając siły na cały dystans. Około 30. kilometra od grupy odłączyła się trójka Norwegów: Krueger, Holund oraz Andersen. Za nimi w grupie pościgowej biegli pozostali przedstawiciele gospodarzy: lider klasyfikacji generalnej Klaebo, Toenseth, Amundsen, Nyenget, Moseby, Golberg, Bucher-Johannessen, a także Brytyjczyk Musgrave.
Na 10 km przed metą liderzy mieli nad goniącą grupą 25 sekund przewagi, która na podbiegach wzrastała, na zjazdach zaś topniała. Wydawało się jednak, że decydująca walka o zwycięstwo rozegra się pomiędzy prowadzącą trójką. Na ostatnim okrążeniu osłabł Andersen i w grze pozostał tylko Kruger i Holund.
Na 48. kilometrze Nyenget zniwelował stratę do 12 sekund i wyprzedził Andersena, ale było już za późno na doścignięcie czołowej dwójki. Dwukrotny indywidualny mistrz świata z Planicy Simen Hegstad Krueger zaatakował na ostatnim podbiegu i nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa na królewskim dystansie 50 km w kolebce narciarstwa biegowego. Norwegowie ogółem nie zawiedli, bo przed własną publicznością obsadzili miejsca 1-10.