Zamknij

Kristoffersen przeciwko igrzyskom w Chinach

19:07, 27.01.2022 Jarosław Gracka Aktualizacja: 12:14, 31.01.2022
Skomentuj

Organizacja Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie budzi kontrowersje. Chiny nie należą do krajów, w których respektowanie praw człowieka należałoby do priorytetów, dodatkowo sytuacja pandemiczna potęguje potencjalne nieprzyjemności, które mogą na zawodników czekać. Swój głos w tej sprawie zabrał znany norweski narciarz alpejski Henrik Kristoffersen.

Rolandhino1, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Norweg, jak wielu innych sportowców boi się, że będzie miał pozytywny wynik testu na obecność wirusa SARS-COV-2 podczas ZIO. Pozytywny test na miejscu w Chinach będzie się wiązał z negatywnymi konsekwencjami - poza oczywistym w tym kontekście brakiem możliwości startu olimpijczyk z takim wynikiem będzie musiał spędzić czas w odległym od Pekinu izolatorium. - Testy PCR są jak rzut monetą. Jestem pewien, że nie będziemy czekać zbyt długo, aby sportowcy zostali wykluczeni z Igrzysk. Co więcej - uważam, że z tego powodu MKOl powinien był przenieść Igrzyska Olimpijskie do Europy - pozwoliłoby to uniknąć problemów czy to z kwarantanną, czy to z powrotem do domu - powiedział mediom Norweg.

Gdzie tam do Lillehammer?

Kristoffersen wypowiedział się na temat atmosfery w Pekinie. Jego zdaniem nie jest ona najlepsza, ale też dał wyraz swojemu norweskiemu patriotyzmowi. - Dla mnie to będą już trzecie igrzyska i żałuję, że po raz kolejny będzie to w miejscu bez duszy i publiczności. Soczi, Pjongczangowi i Pekinowi daleko do wspaniałej atmosfery, którą pamiętamy z 1994 roku z Lillehammer - podsumował swoją wypowiedź wielki narciarz.

źródło: ledauphine.com

(Jarosław Gracka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%