Koszmarny upadek w Planicy. Słoweniec runął na bulę. “Gigantyczny huk” [wideo]

Screen: youtube.com/shorts/kSMqGFeCdoY

Tradycji stało się zadość. Przedskoczkowie przetestowali Letalnicę przed finałowymi zmaganiami Pucharu Świata w skokach narciarskich. Podczas środowych skoków doszło do katastrofalnego upadku. Taj Ekart runął na bulę. – Gigantyczny huk, obie narty złamane. Od kilku minut pracują medycy – pisze na Twitterze Michał Chmielewski z TVP Sport.

Screen: youtube.com/shorts/kSMqGFeCdoY

Jako pierwszy skocznię w Planicy przetestował Bor Pavlovcic, znany jako doskonały lotnik. Dwa lata temu podczas zawodów Pucharu Świata w Planicy uzyskał aż 249,5 metra, co było jednocześnie najdłuższym dystansem sezonu. Tym razem odległość wyniosła 205,5 metra.

Koszmarny upadek podczas testów Letalnicy

Najdalej jak dotąd w pierwszej serii latał Ernest Prislic. Doszedł wysoko po odbiciu się od stołu. Jemu sędziowie zmierzyli aż 246,5 metrów, ale nie ustał. Gasper Brecl, który uprawia kombinację norweską, przeleciał 224,5 metra.

Niestety, testy zostały przerwane po fatalnym upadku jednego z zawodników. Taj Ekart runął na bulę niedługo po tym, jak wyszedł z progu. – Niestety. Najpierw Ernest Prislic leci na 249 metrów, a chwilę później Taj Ekart koszmarnie upada na bulę. Gigantyczny huk, obie narty złamane. Od kilku minut pracują medycy. Za dużo w tym roku upadków. Za dużo… – pisze na Twitterze Michał Chmielewski z TVP Sport.

 

Źródło: Siol.net / twitter.com/chmiielewski / inSJders / Sportni Devnik Ekipa

 

Mateusz Król
Obserwuj