Zamknij

Koniec sezonu dla norweskiego mistrza

10:44, 01.03.2022 Daniel Topczewski
Skomentuj

Podczas trzech ostatnich weekendów biathlonowego Pucharu Świata Norwegowie będą musieli radzić sobie bez Johannesa Thingnesa Boe. 28-latek postanowił bowiem zrobić sobie dłuższą przerwę, by zregenerować się po wyczerpujących tygodniach. Młodszy z braci Boe przy okazji zapowiedział, że zamierza startować aż do igrzysk olimpijskich w 2026 roku.

© Manzoni/IBU

Johannes Thingnes Boe był prawdziwym królem polowania na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Norweski biathlonista w Chinach wywalczył bowiem pięć medali - cztery złote i jeden brązowy - a poza podium znalazł się jedynie w biegu pościgowym, w którym zajął piąte miejsce. Dobra forma 28-latka dawała nadzieję na udane zakończenie sezonu i walkę o poprawę miejsca w klasyfikacji generalnej.

Przedwczesny koniec

W poniedziałek trzykrotny triumfator Pucharu Świata poinformował jednak, że w tym roku zobaczymy go już na biathlonowych trasach. Norweg postanowił bowiem odpuścić starty w Kontiolahti, Otepaa i Oslo, by odpocząć po trudach ostatnich miesięcy. - Ubiegły rok był dla mnie bardzo trudny zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. Na dodatek od ostatnich igrzysk nie mogłem sobie pozwolić na dłuższą przerwę, więc robię ją teraz - mówił Boe.

Motywacji nie brakuje

Norweski multimedalista imprez mistrzowski uchylił przy okazji rąbka tajemnicy odnośnie swojej przyszłości. Ze słów 28-latka wynika, że zamierza on startować aż do igrzysk w 2026 roku, które odbędą się w Mediolanie oraz Cortina d`Ampezzo. - Jestem bardzo zmotywowany, by dobrze wykorzystać kolejne cztery lata poprzedzające igrzyska olimpijskie we Włoszech - tłumaczył biathlonista cytowany przez Nettavisen.

Decyzja Johannesa Thingnesa Boe została zaakceptowana przez włodarzy tamtejszej federacji biathlonowej oraz sztabu szkoleniowego, którzy uznali, że ich najmocniejsze ogniwo potrzebuje czasu na regenerację. - Naturalnie szanujemy decyzję Johannesa i rozumiemy, że ostatni rok był dla niego ciężki. Chce pozostać w formie i już wyznaczył sobie za cel wygranie klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w przyszłym sezonie - mówi dyrektor sportowy Norweskiego Związku Biathlonu, Per Arne Botnan.

Źródło: Nettavisen / informacja własna

(Daniel Topczewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%