Zamknij

Kolejna śmierć na stoku. Nie żyje siedemnastoletni niemiecki narciarz

11:51, 07.12.2017 Mateusz Król
Skomentuj

fot. RTL

Kolejna tragedia na stoku w Kanadzie. Max Burkhart zmarł na skutek obrażeń, które odniósł na skutek wypadku odniesionego podczas treningu. Miał siedemnaście lat.

Drugi wypadek w ciągu ostatniego miesiąca. Niedawno w Kanadzie zginął francuski alpejczyk David Poisson. Teraz to samo w Lake Louise spotkało młodego niemieckiego narciarza Maxa Burkharta. Siedemnastolatek doznał wypadku podczas treningu. Natychmiast został przetransportowany do szpitala w Calgary, jednak od początku znajdował się w stanie krytycznym. Niestety, następnego dnia zmarł.

- Niemiecki Związek Narciarski jest głęboko dotknięty - powiedział rzecznik DSV Ralph Eder. - Cała narciarska rodzina jest myślami z wszystkimi, którzy kochali i znali Maxa - dodał. Max był nadzieją, ale nie znajdował się w ścisłej czołówce zawodników swojego kraju. Trenował w klubie SC Partenkirchen.

Źródło: sportowefakty.wp.pl

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%