fot. M. Rudzińska?php>
Francuskie czasopismo sportowe Nordic Magazine opublikowało na swojej witrynie internetowej wywiad z gwiazdą współczesnego narciarstwa biegowego, Johannesem Hoesflotem Klaebo. Norweg opowiadał w nim między innymi o ważnej decyzji podjętej w okresie przygotowawczym, a także rozwiał wątpliwości na temat rzekomego konfliktu z Aleksandrem Bolszunowem.
?php>Zdaniem wielu mediów fakt, iż Norweg nie pogratulował swojemu rywalowi zdobycia pierwszej w karierze Kryształowej Kuli, miał być spowodowany osobistymi utarczkami. Klaebo zdecydowanie się odcina od takich pogłosek.
?php>- Mam wielki szacunek dla dobrych sportowców, a Aleksander Bolszunow jest jednym z nich. Widziałem, co pisały niektóre gazety. Ale powód jest dużo prostszy: nie miałem ku temu okazji, ponieważ odwołano finał sezonu w Ameryce Północnej - wyjaśnił Norweg.
?php>23-latek został również zapytany o motywy niespodziewanej zmiany grupy treningowej. Trzykrotny złoty medalista olimpijski nie trenuje już z odpowiednikiem kadry A, ale z grupą przeznaczoną dla sprinterów.
?php>- Dużo bardziej mi to odpowiada. Narciarze biegowi muszą opanować zarówno bieg dystansowy, jak i sprint aby osiągać sukcesy na mistrzostwach świata i igrzyskach olimpijskich. Wiele wyścigów kończy się sprintem i walką na ostatnich metrach. Należy mieć to na uwadze i trenować tę umiejętność jak najmocniej, co też czynię - stwierdził Klaebo.
?php>Dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli uchylił też rąbka tajemnicy dotyczącej jego planów startowych. W lipcu zamierza jedynie trenować i odpoczywać. W sierpniu wystartuje w Blinkfestivalen rozgrywanym w norweskim Sandnes (wygrywał tam przed rokiem), a od 20 do 22 sierpnia będzie brał udział w imprezie Toppidrettsveka, kończącej się w Trondheim.
?php>źródło: nordicmag.info
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz