Aleksander Aamodt Kilde okazał się najlepszy w 2. treningu przed olimpijskim zjazdem. Drugie miejsce zajął Max Franz. Trzeci czas uzyskał niespodziewanie Broderick Thompson. Walka o medale w tej konkurencji już 6 lutego.
?php>?php>
?php>
fot. Rosmarie Knutti / rk-photography.ch?php>
Rozpoczną igrzyska?php>
Specjaliści zjazdu już w niedzielę o godzinie 4:00 czasu polskiego zainaugurują zmagania alpejczyków w igrzyskach olimpijskich w Pekinie. W piątek wzięli za to udział w 2. treningu, którego start opóźnił się z powodu zbyt silnie wiejącego wiatru.
?php>?php>
Tym razem faworyt górą?php>
W czwartkowym treningu najlepsze czasy uzyskali zawodnicy z zaplecza czołówki. Triumfował wtedy Stefan Rogentin przed Adurem Etxezarretą i Christoferem Innerhoferem. Cała trójka ominęła jednak bramki kierunkowe.
?php>Podczas 2. treningu obyło się bez większych niespodzianek. Zwyciężył lider klasyfikacji zjazdowej w Pucharze Świata Aleksander Aamodt Kilde. Norweg uzyskał czas 1.43.72 i o 0,06 sek. wyprzedził Maxa Franza. Trzecie miejsce zajął sensacyjnie Broderick Thompson ze stratą 0,20 sek. do triumfatora. Warto jednak pamiętać, że treningi często nie mają przełożenia na wyniki.
?php>W czołówce uplasowali się także: Miha Hrobat, Dominik Paris, Niels Hintermann, Romed Baumann i wspomniani wcześniej Adur Extezarreta oraz Christof Innerhofer.
?php>?php>
Alpejczycy zadowoleni z prób?php>
Po czwartkowej próbie alpejczycy przychylnie wypowiadali się na temat warunków na stoku. Jak wiadomo z powodu pandemii koronawirusa w kompleksie narciarskim w Yanqing nie odbyła się próba przedolimpijska. Treningi zjazdu to zatem dla zawodników pierwsza okazja na zapoznanie się z trasą.
?php>?php>TERMINARZ - Narciarstwo alpejskie
?php>Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz