Kamil Stoch po polskiej dominacji. “To dopiero się zaczyna”

fot. M. Król
Trzykrotny mistrz olimpijski nie traci formy. Kamil Stoch zajął dzisiaj drugie miejsce w konkursie Letniego Grand Prix w Wiśle. Polak był uznawany za jednego z faworytów, ale w pierwszej serii nie oddał bardzo dobrego skoku. – Warunki były loteryjne, ale ja nie wystrzegłem się błędów – przyznał.

Kamil Stoch w sobotnim konkursie ustąpił miejsca jedynie Dawidowi Kubackiemu. W pierwszej serii trzykrotny mistrz olimpijski lądował bliżej i stracił zbyt dużo punktów, aby powalczyć o zwycięstwo. W drugiej serii oddał jednak najlepszy skok dnia i tym samym postawił wysoko poprzeczkę rywalom. Polak uzyskał 136 metrów i do tego wylądował pięknym telemarkiem. – Nad lądowaniem pracuje się cały czas. Nie można absolutnie odpuśc9ić. Nieważne tutaj, czy seria próbna, czy zawody – przyznał Stoch.
Polska ekipa zdominowała sobotnie zawody w Wiśle. Aż pięciu naszych zawodników znalazło się w czołowej dziesiątce, z czego czterech w najlepszej piątce. – Być może to dopiero się zaczyna – żartował po zawodach Kamil Stoch, odnosząc się do polskiego podium w zawodach.
Z Wisły dla Sportsinwinter.pl,
Mateusz Król
- LGP w Hinzenbach. Andreas Wellinger najlepszy. Czekał siedem lat - 30 września 2023
- LGP w Hinzenbach. Kraft najlepszy w kwalifikacjach - 30 września 2023
- LGP w Hinzenbach. Kapitalny skok Zniszczoła w treningu - 30 września 2023