Zamknij

Johan Andre Forfang: Zwycięstwo to był mój wielki cel ostatnich konkursów

15:00, 14.03.2016 Mateusz Król
Skomentuj

DSC_0580-Copy1

W rozgrywanym w sobotę konkursie w Titisee-Neustadt, Johann Andre Forfang sięgnął po swoje pierwsze pucharowe zwycięstwo. Norweg w fenomenalnym stylu pokonał swoich rywali. Po skokach na odległość 144 i 143 m pokonał o 4.7 pkt drugiego, Petra Prevca.

To niesamowite. Zwycięstwo to był mój wielki cel ostatnich konkursów. Nie skakałem w Kazachstanie dlatego, żebym mógł w końcu zapolować na swoje pierwsze zwycięstwo. Gdy stałem na górze, starałem się odciąć, ale co chwilę patrzyłem kto i jak skoczył. Było tak dużo emocji jak już lądowałem, ale wiedziałem, że jest to kilka metrów za zieloną linią. Poczułem łzy w oczach, ale nie spłynęły mi one po policzku. Świętować będę po sezonie. Nie mogę już też doczekać się konkursów w Planicy, tak kocham latać.

W Ałmatach 20-latek nie wystartował również z powodów zdrowotnych. Podczas konkursów w Oslo i Trondheim, Forfang skakał z gorączką. Przechodził świńską grypę. Byłem zmęczony i bardzo wyczerpany. Jedyne co potrzebowałem to przerwa. Dlatego podróż do Azji nie była mi na rękę. Zamiast skakać w Ałmatach odpocząłem, podjadłem i potrenowałem. Wtedy też pojawiła się świadomość, że mogę walczyć o wygraną.

Źródło: aftenposten / nrk

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%