Markus Eisembichler był wymieniany jako jeden z grona ścisłych faworytów do zdobycia złotego medalu w dzisiejszym konkursie na Bergisel. Mistrz świata zdradził nam, że przed dzisiejszym konkursem uprawiał jogę, która była jedną z części klucza do zdobycia tytułu mistrza świata.
?php>Niemiecki skoczek wierzył, że może wygrać dzisiejszy konkurs. - Nie spałem dziś dobrze, choć byłem w dobrej formie, zresztą podobnie jak od dwóch miesięcy, gdzie bywałem na podium konkursów Pucharu Świata. Często niewiele brakowało mi do zwycięstwa. Sportowiec podkreślił również, że w tym sezonie wiele rzeczy na skoczni mogło być wykonanych lepiej, a nawet czasami było bardzo źle.
?php>Zawodnik nie ukrywał, że nie ma słów, aby opisać swoje emocje. - Dzisiaj zrobiłem wielki krok, aby być najlepszym. To niesamowite. Kocham ten sport, który jest częścią mojego życia. Kiedy skacze dobrze, to wychodzą ze mnie wszystkie emocje-mówił Eisenbichler podkreślając, że kolejnym kluczem do zdobycia tytułu mistrza było, to, że przystępował do tego sezonu mocno zrelaksowany.
?php>Świeżo upieczony mistrz świata jest już myślami przy jutrzejszym konkursie drużynowym. - Będę bardzo zadowolony, jak nasza drużyna zajmie miejsce na podium. Zawsze twardo stąpamy po ziemi. Na pewno wszyscy zrobią najlepiej, to co trzeba. W tym roku zrobiliśmy duży krok do przodu. Nasza drużyna wzajemnie się nakręca. Sportowiec podziękował również swoim kolegom z drużyny, mówiąc, podczas treningów, zawodów zawsze jesteśmy przyjaciółmi.
?php>Z Seefeld dla Sportsinwinter.pl Franciszek Damboń?php>
?php>
MŚ w Seefeld: Program, wyniki, listy startowe?php>
?php>
Program zawodów wg dyscyplin: biegi narciarskie | kombinacja norweska | skoki narciarskie?php>
?php>
Składy ekip: biegi narciarskie | kombinacja norweska | skoki narciarskie?php>
?php>
Wywiad z Apoloniuszem Tajnerem przed mistrzostwami świata?php>
?php>
Wszystkie nasze teksty, relacje, wywiady, wyniki i wypowiedzi znajdziecie TUTAJ.?php>
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz