Joacim Bjøreng: "Chcę być osobą o której ludzie będą pamiętali"

Joacim Bjøreng jest zdecydowanie utalentowanym, młodym skoczek, który jeszcze dużo występów ma przed sobą. Dał się poznać podczas jego wielokrotnych występów w Pucharze Kontynentalnym, którego zawody po raz pierwszy wygrał w Wiśle. Joacim może być uznawany za nadzieję norweskich skoków. Wywiad z zawodnikiem przeprowadziła Jagoda Wojas.

J.W.: Dlaczego jako dyscyplinę, którą trenujesz wybrałeś skoki? Pamiętasz gdzie i kiedy oddałeś swój pierwszy skok?

J.B.: Zawsze lubiłem prędkość i uczucie, że mogę latać, więc skończyłem na skoczni narciarskiej. Dodatkowo mój tato i dziadek, gdy miałem pięć lat zabrali mnie na najbliższą skocznię, którą była Høvikbakken w Båtstø

J.W.: Co chcesz osiągnąć w tej dyscyplinie?

J.B.: Chce osiągnąć jak najwięcej mogę, chcę pobić rekordy i chcę po prostu być najlepszy i nie spocznę dopóki tego nie osiągnę.

J.W.: Jakie to uczucie wygrać zawody?

J.B.: Wygrać to potwierdzić, że byłeś dzisiaj najlepszy i nie ma żadnego uczucia lepszego od tego. Nigdy mi się to nie znudzi.

J.W.: Która skocznia jest twoją ulubioną i dlaczego?

J.B.: Duża skocznia w Lillehammer, ponieważ dobrze się mi na niej skacze, również lubię Vikersund, ponieważ można na niej latać. Poza Norwegią lubię Wisłę, ponieważ linia lotu jest tutaj zabawna, ale wiele skoczni jest w moich ulubionych, nie mam jednej.

J.W.: Co jest twoją motywacją podczas zawodów i treningów?

J.B.: Moją motywacją jest skupienie się na byciu najlepszym i robienie postępów w porównaniu do poprzednich sezonów, ponieważ na końcu chcę być osobą o której ludzie będą pamiętali.

J.W.: Co sądzisz o zeszłym sezonie?

J.B.: W zeszłym sezonie miałem na początku problemy, ale pod koniec moja forma sie ustabilizowała i zaliczyłem dobre starty. Niestety moje cele były wyższe.

J.W.: Jakie masz plany na przyszłość?

J.B.: Nie myślałem nigdy nad moją przyszłością poza skokami, dlatego trudno mi odpowiedzieć na to pytanie.

Dziękuje za rozmowę i poświęcony czas.