Jakub Wolny: "Trenowaliśmy cały czas"

Jakub Wolny podczas kwalifikacji w Hinzenbach uplasował się na 23 miejscu. Z nami porozmawiał o swoich skokach i o nowym sprzęcie, który testuje już od kilku tygodni. 

Jakub Wolny pokazał się z całkiem dobrej strony podczas treningów oraz kwalifikacji w Hinzenbach. Jak sam przyznaje, jest dosyć zadowolony z tego, co udało mu się dziś pokazać. - Moje skoki dzisiejsze w sumie były takie w kratkę, ale nie były to złe skoki. Nie wiem, jak ten teraz (przyp.red. skok z kwalifikacji) muszę skonsultować go z trenerem - opowiedział w wywiadzie dla naszej redaktorki.

Zawody w Hinzenbach odbywały się dosyć sprawnie. Zawodnicy nie musieli długo czekać, aby mieć możliwość oddania skoku. Jednak sam Jakub Wolny przyznał, że warunki ciągle się zmieniały. - Tutaj wiatr ciągle kręci, ale taka jest tu skocznia - przyznał reprezentant Polski w skokach narciarskich.

Od niedawna Jakuba Wolnego można zobaczyć z nowym sprzętem, a dokładnie są to nowe narty z firmy Best Water Technology, które są produkowane przez Fischer. Sam zawodnik jest bardzo usatysfakcjonowany z tej zmiany nart. - Zostaje na tych nartach. Myślę, że dobrze mi się na nich skacze. Jeszcze lepiej będzie na większych skoczniach - opowiedział Wolny.

Mimo krótkiej przerwy od zawodów z cyklu Letniej Grand Prix, nasi zawodnicy nie mieli szansy na dłuższy wypoczynek. Ich czas w większości był wypełniony sesjami treningowymi. - Trenowaliśmy cały czas. Nie mieliśmy praktycznie odpoczynku. Codziennie były treningi, obozy. Także pracowity czas - zakończył Jakub Wolny

Z Hinzenbach dla Sportsinwinter.pl

Paulina Ślezińska