Ivica Kostelić chce znów wystąpić na igrzyskach olimpijskich

fot. Rosmarie Knutti © / rk-photography.ch

Ivica Kostelić, który 3 lata temu zakończył swoją pełną sukcesów karierę narciarza alpejskiego, znów marzy o występie na igrzyskach olimpijskich w roli zawodnika. Chorwat nie zamierza jednak wrócić do ścigania w narciarstwie alpejskim. Jego celem jest start w innej dyscyplinie, a mianowicie w żeglarstwie.

Były chorwacki alpejczyk jako narciarz odniósł szereg sukcesów, włączając w to zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, pięć małych kryształowych kul (dwie za slalom i trzy za kombinację), cztery srebrne medale olimpijskie, 26 zwycięstw w zawodach Pucharu Świata i 60 miejsc na podium, a także mistrzostwo świata oraz srebrny i brązowy medal mistrzostw świata. Jest to kolekcja całkiem imponująca, ale jak sam przyznał, nie medale są jego największym sukcesem, a fakt, że przez wiele lat był w stanie jeździć na najwyższym światowym poziomie.

– Czasami tęsknię, ale rzadko. Czasami pojawiam się na wyścigach, a jeśli pogoda jest ładna i trasa jest dobrze przygotowana, mam ochotę wziąć udział w zawodach, jednak zdaję sobie sprawę, że ten czas minął i moje kolano nie jest na to gotowe – powiedział w ubiegł wtorek jako gość Podcastu “I ja sam sportas.” Kosteliciovi jednak wciąż mało sportowych emocji i sukcesów. Teraz Chorwat chciałby wystąpić na letnich igrzyskach olimpijskich w żeglarstwie. Celem mają być nie przyszłoroczne igrzyska w Tokio, a impreza, która ma odbyć się w 2024 roku we Francji. Gospodarzem Letnich Igrzysk Olimpijskich 2024 ma być Paryż, a zmagania żeglarzy będą przeprowadzone na wodach Zatoki Lwiej w Marsylii.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski zatwierdził już wprowadzenie nowych konkurencji na igrzyskach w Paryżu. Jedną z nich będzie konkurencja par mieszanych w klasie 470 i to właśnie w tej konkurencji swojej szansy upatruje Kostelić, który po zakończeniu kariery narciarskiej nie zrezygnował ze sportowego stylu życia i rozwijał m.in. swoje umiejętności żeglarskie, a także brał udział w wyprawie na Grenlandii.

– To coś co bardzo mnie pociąga, myślę, że mam szansę się zakwalifikować – przyznał chorwacki sportowiec o możliwym występie w regatach na letnich igrzyskach olimpijskich. Klasa 470 do igrzysk w 1984 roku była klasą otwartą, czyli kobiety i mężczyźni mogli w niej startować wspólnie. Zmieniło się to od 1988 roku od Letnich Igrzysk Olimpijskich w Seulu. Wtedy po raz pierwszy kobiety i mężczyźni startowali osobno. W praktyce, na poprzednich igrzyskach olimpijskich większość startujących stanowili mężczyźni.

W 1984 roku jedyną kobietą w stawce była Brytyjka Catherine Foster Venus, która ze swoim partnerem Peterem Newlandsem zajęła siódme miejsce (na 28 par).

Źródło: Podcast I ja sam sportas, sailing.org