Hula, Kubacki, Stoch po pierwszym konkursie w Willingen: Sukces ładuje pozytywnie baterie

Za nami pierwszy konkurs indywidualny zaliczany do cyklu Willingen Five, gdzie Dawid Kubacki po raz drugi stanął na podium Pucharu Świata w skokach narciarskich. Sprawdźmy, jak nasi reprezentanci oceniają dzisiejszą rywalizację. 

Dawid Kubacki w Willingen stanął po raz drugi na podium zawodów zaliczanych do cyklu Pucharu Świata. Sam mówi, że jest usatysfakcjonowany z przebiegu dzisiejszych zawodów. - Wrażenia bardzo przyjemne, bo pozwolili nam dzisiaj polatać. Ja też jestem zadowolony ze swoich dzisiejszych skoków - skomentował w wywiadzie dla TVP Sport. Konkursy w Niemczech są ostatnim przystankiem przed Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi w Pjongczang. - Każdy sukces ładuje bardzo pozytywnie baterie. Jestem z tego zadowolony, jednak stąpam twardo po ziemi - zakończył Dawid Kubacki.

Stefan Hula pierwsze zawody w Willingen zakończył na szóstej pozycji, co jak podkreśla, bardzo go zadowala. - Skoki mnie bardzo cieszą, bo były naprawdę dobre. Jako drużyna spisaliśmy się świetnie, więc tylko się cieszyć - powiedział również w wypowiedzi dla TVP Sport. Podopieczny Stefana Horngachera przyznał, że nie spodziewał się takiego obrotu sytuacji podczas konkursu. - Myśleliśmy, że Dawid skończy czwarty, a Kamil trzeci. Najważniejsze jest, że ktoś z nas jest na podium i to bardzo cieszy. - omówił Hula.

Kamil Stoch był na prowadzeniu po pierwszej serii konkursu w Niemczech. Niestety w rundzie finałowej nie udało się utrzymać prowadzenia i reprezentant Polski ostatecznie spadł na czwartą lokatę. - Jestem niezadowolony tylko ze skoku, bo znowu gdzieś coś uciekło i ten skok nie był taki czysty. Czwarte miejsce jest okej - skomentował. Kamil Stoch nadal ma szansę na końcowy triumf w nowym turnieju Willingen Five. - Tutaj nie ma co nikogo gonić, tylko trzeba normalnie skakać tyle, co się umie. Jutro z takim podejściem przystąpię do dnia - zakończył wypowiedź dla TVP Sport.

Źródło: sport.tvp.pl