Granerud i spółka zatrzymani przez pandemię. Nie będzie startu

Norwescy skoczkowie, powracający z weekendowych zawodów PŚ w Zakopanem i PK w Innsbrucku, zamiast na konkurs o mistrzostwo kraju, będą musieli udać się na kwarantannę.

W następnym tygodniu w Trondheim mają odbyć się Mistrzostwa Norwegii w skokach narciarskich. Nie wystąpią w nich jednak najlepsi skoczkowie z tego kraju. Wszystko za sprawą 10-dniowej kwarantanny, która obowiązuje Norwegów po powrocie z zagranicy. Wygląda zatem na to, że Granerud i spółka będą musieli obejrzeć krajowy czempionat w telewizji. Wprawdzie kierownik reprezentacji Norwegii, Clas Brede Brathen, twierdzi, że spróbują jeszcze coś zmienić w tej sprawie, ale jak sam przyznaje są na to niewielkie szanse.

Dobra wiadomość jest taka, że norwescy skoczkowie będą mogli powrócić do rywalizacji w Pucharze Świata już w Lahti. Kwarantanna nie obowiązuje bowiem w przypadku ponownego wyjazdu za granicę. To bardzo ważne, gdyż utrata możliwości startu w Pucharze Świata byłaby szczególnie bolesna dla zespołu, który walczy o zwycięstwa w klasyfikacjach zarówno indywidualnych, jak i drużynowych. W tej chwili liderem cyklu z dużą przewagą jest Halvor Egner Granerud, a w Pucharze Narodów Norwegowie tracą do liderującej Polski tylko 18 punktów.

 Źródło: nettavisen.no