Zamknij

Gorączka przeszkodziła Kubackiemu w walce o podium, ale Polak wyprzedził Kobayashiego

18:56, 22.02.2020 Mateusz Król
Skomentuj

fot. M. Rudzińska

Dawid Kubacki na konkursy Pucharu Świata do Rasnova przyjechał przeziębiony. Efekty choroby odczuł szczególnie w sobotnim konkursie, w którym zajął czwartą lokatę. - Z powodu goczki czułem się na skoczni jak po trzech piwach, a to nie jest dobry znak - powiedział reporterowi TVP Kubacki.

Trwający aktualnie sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich jest bez wątpienia najlepszym w karierze Dawida Kubackiego. Mistrz świata walczy o trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Chociaż nie stanął w ten weekend ani razu na podium, to udało mu się wyprzedzić nieobecnego w Rasnovie Ryoyu Kobayashiego. Teraz Polak zajmuje trzecią lokatę, ale musi bronić się w kolejnych konkursach przed Japończykiem. W sobotnich zmaganiach był czwarty, ale na więcej nie pozwoliła prawdopodobnie choroba. - Zabrakło niewiele, będę z tego dnia zadowolony. Ostatni skok był najlepszym skokiem weekendu. Wcześniej odczuwałem, że dyspozycja fizyczna nie była stuprocentowa, choć dziś było trochę lepiej. Ale i tak to, co przeszedłem w tych ostatnich dwóch dniach, to jest całkiem dobrze - powiedział w rozmowie z TVP Dawid Kubacki.

Zwycięzca tegorocznej edycji Turnieju Czterech Skoczni zmagał się z gorączką, która skutecznie utrudniała mu dzisiaj rywalizację. - W głowie trochę się kręciło, ale trzeba było walczyć w takich warunkach. Gorączka powoduje osłabienie, to na pewno nie ułatwia koncentracji. Czułem, że nogi nie pracują tak, jak by mogły - przyznał Dawid Kubacki.

Źródło: TVP

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%