Międzynarodowa Federacja Narciarska szykuje się do kolejnej rewolucyjnej zmiany, którą tym razem miałby być wspólny serwis nart dla wszystkich startujących reprezentacji. Pomysł ten przedstawił niedawno dyrektor PŚ w biegach narciarskich Pierre Mignerey. - Jeśli tego nie zrobimy coraz mniej krajów będzie w stanie rywalizować - tłumaczy Francuz.
?php>?php>
?php>
fot. M. Rudzińska?php>
W ostatnich miesiącach Międzynarodowa Federacja Narciarska wprowadzała szereg nowości mających podnieść poziom atrakcyjności biegowego Pucharu Świata. Postawiono na zmiany w punktacji i zmniejszenie różnic między poszczególnymi lokatami, a także na ujednolicenie dystansów dla kobiet i mężczyzn. Okazuje się jednak, że mógł to być dopiero początek przemian w biegach narciarskich.
?php>?php>
Wyrównanie szans?php>
Z informacji przekazywanych przez norweskie media wynika bowiem, że FIS nosi się z zamiarem wprowadzenia wspólnego serwisu nart dla wszystkich rywalizujących reprezentacji. Na temat ewentualnych zmian wypowiedział się nawet Pierre Mignerey, czyli dyrektor Pucharu Świata w biegach narciarskich. - Jeśli nie zmniejszymy kosztów i nie zainwestujemy pieniędzy w młodzież, będzie coraz mniej krajów, które będą w stanie startować - mówi Francuz. - Rozmawialiśmy już o wprowadzeniu takiego serwisu i o równych szansach dla wszystkich. Mamy nawet specjalną grupę roboczą, która zajmuje się tym tematem i ma znaleźć dobre rozwiązanie - dodaje Mignerey cytowany przez VG.
?php>Takie rozwiązanie zmniejszyłoby koszty i ułatwiłoby dysponowanie środkami pieniężnymi krajom, które nie posiadają zbyt dużych funduszy. Do szerszych rozważań na ten temat przyczyniła się bez wątpienia sytuacja w kadrze Wielkiej Brytanii, która po ucięciu środków ze związków sportowych nie ma z czego zapłacić za norweski serwis i trenerów, z którymi współpracowała. - Sytuacja Brytyjczyków to duży problem i zła wiadomość dla biegów, bo oni byli już na dobrej drodze. Niektóre kraje, takie jak Norwegia, byłyby w stanie im pomóc - przyznał Mignerey.
?php>https://twitter.com/KrolMateusz/status/1562890282638594049?php>
Formuła 1 inspriacją?php>
Dyrektor PŚ w biegach narciarskich inspiracji do zmian szukał w... Formule 1. - W Formule 1 istnieją zasady dotyczące liczby silników, które można wymienić oraz zasady dotyczące opon. Moglibyśmy wprowadzić coś podobnego. Niemcy zaproponowały zmniejszenie liczby nart, z których można by skorzystać - mówił sternik biegowego Pucharu Świata, który przy okazji przyznał, że zmiany nie zostaną wprowadzone od ręki, ponieważ potrzebny jest czas na testy tego rozwiązania. - W tym sezonie nie spodziewajmy się zmian. Sezon 2023/2024 byłby dobrą okazją, bo wtedy nie ma imprezy mistrzowskiej - dodał Mignerey.
?php>?php>
Mieszane odczucia w Norwegii?php>
Pomysł ze wspólnym serwisem nie wszystkim przypadł do gustu. Mieszane odczucia mają choćby Norwegowie, którzy od lat słyną z doskonałego przygotowania nart i wielkiego zaplecza technologicznego. - Dzielenie się wszystkimi tajnikami jest w pewnym sensie sprzeczne z naszą konkurencyjną naturą - przyznał szef serwismenów Stein Olav Snesrud. - Nie sądzę, żeby to zadziałało. Trudno będzie to osiągnąć w uczciwy sposób. Ale chętnie weźmiemy udział w dyskusji na ten temat - dodał Snesrud.
?php>Źródło: VG / Twitter
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz