?php>
- Dziewczyny udowodniły, że zasłużyły na tę szansę i kolejne rekordy są jak najbardziej możliwe - mówił nam po historycznym konkursie lotów kobiet Daniel Tschofenig. Austriacki skoczek mocno się jednak rozczaruje, bo FIS nie planuje aktualnie zmagań o punkty Pucharu Świata w tej konkurencji kobiet.
?php>?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
- Początek był dobry, ale nie na tyle dobry, by w przyszłym roku mieć Puchar Świata. To było fantastyczne wydarzenie, ale jednocześnie musimy być realistami - powiedział Sandro Pertile w rozmowie dla VG. Norwegowie natychmiast komentują, że chociaż dyrektor PŚ mężczyzn nie ma prawa głosu, to jego zdanie z pewnością zostanie uznane przez komisję ds. skoków przy FIS. Obrady w kwietniu.
?php>Było świetnie, ale... jeszcze nie teraz?php>
- Wszystkie dziewczyny potrafią skakać, ale nie wszystkie latać. Ważne, że możemy wspierać rozwój poprzez korzystanie z jeszcze większych skoczni - dodaje Pertile.
?php>Nieco inne zdanie na ten temat miał trener polskich skoczków. - Byliśmy bardzo podekscytowani. Loty to wyzwanie techniczne. Skocznia jest wielka, panie drobne, ale dziewczyny się spisały bardzo dobrze. W żadnym momencie nie było zagrożenia bezpieczeństwa. Tego typu zmagania powinny być kontynuowane. Jeśli tak się stanie, to będę je oglądać z przyjemnością - wyznał trener polskich skoczków - Thomas Thurnbichler.
?php>Swoją opinię wygłosiła też Maren Lundby. - Pokazaliśmy, że stać nas na to. Całkowicie się zgadzam, że powinniśmy skakać więcej na dużych skoczniach w Pucharze Świata, trzeba to wprowadzić, ale trzymać się z daleka od latania na nartach, kiedy to wcale nie jest niebezpieczne, a my to opanujemy... Po co się powstrzymywać? - pyta w rozmowie z VG wicemistrzyni świata.
?php>Wszystko wskazuje jednak na to, że jeśli w przyszłym roku panie będą mogły rywalizować na mamucie, to wciąż bez punktów Pucharu Świata.
?php>?php>
Źródło: VG / Informacja własna
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz