Finały Alpejskiego PE w Soldeu/El Tarter: Christian Hirschbühl wygrał finałowe zawody, Matej Vidović klasyfikację slalomu

fot. Alicja Kosman / PZN

Austriacki alpejczyk Christian Hirschbühl zwyciężył w ostatnim slalomie mężczyzn w alpejskim Pucharze Europy 2017/2018. W zawodach rozgrywanych w Soldeu w Andorze rozstrzygnęła się także kwestia wygrania klasyfikacji slalomu. Ostatecznie triumfował w niej Chorwat Matej Vidović.

Zaledwie 8 punktów dzieliło przed finałowym slalomem Pucharu Europy Szwajcara Marca Rochata, który był liderem klasyfikacji slalomu oraz Mateja Vidovicia, który zajmował miejsce drugie. Tylko Ci dwaj zawodnicy mieli szansę na końcowy triumf. Po pierwszym przejeździe o wiele bliżej wygrania slalomowego Pucharu Europy był Matej Vidović, który prowadził w zawodach. Drugie miejsce zajmował Niemiec Dominik Stehle (+0,03 sek.), a trzecie Francuz Robin Buffet (+0,42 sek.). Rochat zajmował dopiero 11. miejsce, co znacznie oddaliło go od sukcesu.

Szwajcar musiał odważnie zaatakować w drugim przejeździe, aby odrobić stratę 1,13 sek. do Chorwata, ale swojego przejazdu nie ukończył. Wówczas jeszcze nie wszystko było stracone, bo wciąż mógł liczyć na to, że Vidović również wypadnie w drugim przejeździe, albo spadnie na bardzo niską pozycję, która nie pozwoli mu zdobyć brakujących 8 punktów. To, że Rochat po pierwszym przejeździe wcale nie był jeszcze na straconej pozycji, udowodnił Christian Hirschbühl. Na półmtku zawodów miał on jeszcze większą stratę do Vidovicia niż Rochat (zajmował 13. miejsce ze stratą 1,22 sek.), a udało mu się awansować na pierwszą lokatę i wygrać zawody. Vidović wprawdzie nie wygrał, ale zajął trzecie miejsce, które zagwarantowało mu wygranie klasyfikacji łącznej slalomu z przewagą 52 punktów nad Rochatem. Na drugim stopniu podium stanął dziś Dominik Stehle, który stracił do Hirschbühla 0,02 sek. Vidović również z Austriakiem przegrał nieznacznie, bo tylko o 0,05 sek. Na pozycji czwartej uplasował się Włoch Tommaso Sala (+0,20 sek.), na piątej Szwajcar Sandro Simonet (+0,27 sek.), a na szóstej Francuz Simon Piolaine (+0,60 sek.). Siódmy był Simon Maurberger (+0,78 sek.), natomiast ósmy Johannes Strolz (+0,80 sek.).

Wyniki slalomu

Przy Johannesie Strolzu zawodniku zatrzymać się na chwilę, ponieważ to właśnie on, już bez najmniejszych wątpliwości, może zostać ogłoszony zwycięzcą klasyfikacji generalnej Pucharu Europy 2017/2018. Przed slalomem szanse na pokonanie Strolza miał jeszcze Dominik Raschner, ale nie udało mu się ukończyć pierwszego przejazdu. Strolz w drugim przejeździe nie musiał się zatem martwić o zbyt wiele. Również w klasyfikacji slalomu Strolz uplasował się całkiem wysoko, na trzecim miejscu. Do zakończenia Pucharu Europy mężczyzn pozostały już tylko zawody w konkurencjach szybkościowych - zjeździe i supergigancie.

Źródło: Informacja własna