Federica Brignone o ambitnych planach na przyszłość

fot. Andrea Miola

Jedna z najlepszych zawodniczek włoskich ostatnich lat - Federica Brignone w wywiadzie dla włoskiego Tuttosport opowiedziała zarówno o niedawnej kontuzji, jak i o planach na ten i następne sezony.

Włoszka mimo kontuzji dobrze wspomina sezon przygotowań. - Dużo pracowałam fizycznie i na początku sierpnia czułam się znakomicie i byłam gotowa na narty. Jednak upadłam i musiałam pauzować przez sześć tygodni - powiedziała alpejka. Zawodniczka ma świadomość, że sezon na dobre rozpocznie się za miesiąc i choć nie ma zamiaru odpuścić walki w Sölden ma zamiar na dobre szlifować formę dopiero przed amerykańską częścią cyklu. I na te zawody Federica nastawia się najbardziej.

Brignone zapowiedziała też, że do sezonu 2021/22 ma zamiar sięgnąć po dużą kryształową kulę. Świetnie jeżdżąca slalomy giganty i supergiganty zawodniczka ma zamiar trenować też pozostałe dyscypliny i startować w nich coraz częściej. Zapewnia, że nie czuje presji. - To pomysł, który mnie pobudza, nie taki który jest ciężarem i presją. Wiadomo, że zdobycie Pucharu Świata jest czymś wspaniałym i zrobię wszystko, by to osiągnąć. Nie wiem czy odniosę sukces w tym sezonie czy później, ale nie zrezygnuję dopóki mi się to nie uda - zaznaczyła.

źródło: oasport.it