Zamknij

Faworyt MŚJ w Zakopanem. "Koleguję się z Sadriejewem. Gówniana sytuacja"

07:32, 02.03.2022 Mateusz Wasiewski
Skomentuj

Daniel Tschofenig to wielki faworyt tegorocznych mistrzostw globu juniorów w Zakopanem. Austriak przyjechał do Polski w dobrej formie i zamierzyć walczyć o najwyższe cele. Na przeszkodzie nie stanie mu być największy konkurent w stawce. - Byliśmy szczęśliwi z faktu, iż będziemy mogli między sobą rywalizować na tej imprezie - powiedział o walce z Daniiłem Sadriejewem w rozmowie z nami.

screen - ORF 1

Tschofenig ma za sobą niezwykle udany sezon startów w Pucharze Świata. Młody Austriak kilkukrotnie meldował się w czołowej dziesiątce zmagań. Najbliżej podium był w Zakopanem, gdzie uplasował się na piątej lokacie w konkursie indywidualnym. Wysoka dyspozycja tego utalentowanego zawodnika została nagrodzona powołaniem na igrzyska olimpijskie w Zhangjiakou. Tam wprawdzie szans na start nie dostał, ale to nie zmienia faktu, że Daniel otrzymał duże wyróżnienie.

Faworyt w wysokiej dyspozycji

Teraz na mistrzostwach świata juniorów to on ma rozdawać karty i walczyć o złoty medal. 19-latek w rozmowie z nami zapewnił, że dobrze przygotował się do rywalizacji na normalnym obiekcie w Zakopanem. - Czuję się dobrze. Mogę powiedzieć, że po igrzyskach i zmaganiach w Lahti znów jestem w dobrej formie. Cieszę się, że mogę tu być i mam nadzieję, że przede mną udane zawody - powiedział.

Przyszła szybka i pomyślna weryfikacja tych słów. Daniel Tschofenig okazał się bowiem najlepszy podczas obu serii wtorkowych treningów. Poprzeczkę zawiesił sobie wysoko, ale, jak przyznał, to go tylko dodatkowo motywuje. - Nie wiem, czy mogę się nazwać siebie takim mocnym faworytem. Z pewnością czuję presję, ale na ten moment to nie jest nic złego. Nie wpływa ona na mnie negatywnie. Właściwie to uwielbiam to, że ta presja, wiążąca się z tym, co jestem w stanie zrobić, się pojawia. Mam swoje cele, oczekiwania i zrobię wszystko, aby je osiągnąć - zagwarantował.

Skocznia, na której będą rywalizować juniorzy, pasuje reprezentantowi Austrii. - Miałem okazję trenować na tym obiekcie latem, chyba dosłownie kilka tygodni po tym, jak został on oddany do użytku. Bardzo lubię tę skocznię, odpowiada mi. Na niej oddawałem jedne z najlepszych skoczków podczas ubiegłorocznego sezonu przygotowawczego - stwierdził.

Główny rywal wyrzucony z gry

Z wiadomych względów w akcji nie zobaczymy Rosjan. To oznacza, że z rywalizacji wypadł kolejny bardzo groźny kandydat do tytułu mistrza świata juniorów - Daniił Sadriejew. Zapytaliśmy Daniela, co sądzi o wykluczeniu rosyjskich zawodników i inwazji kraju Putina na Ukrainę. - Bardzo bym nie chciał się na ten temat wypowiadać. Chciałbym w pewnym sensie odciąć się od spraw politycznych w sporcie. Koleguję się z Sadriejewem. Myślę, że to dla niego gówniana sytuacja. Tyle mogę na ten moment powiedzieć o tej sytuacji - odpowiedział.

Jednocześnie 23. zawodnik klasyfikacji generalnej Pucharu Świata wytłumaczył, dlaczego chciał, aby rok młodszy rywal pozostał w grze. - Tu chodzi o to, że obaj byliśmy szczęśliwi z faktu, iż będziemy mogli między sobą rywalizować na tej imprezie. Oprócz tego, że się lubimy, to po prostu zdajemy sobie sprawę, że przez cały rok różnice między nami nie są duże. Raz to on jest lepszy, raz ja. Cały czas jest blisko. Rozmawiałem z nim o tym, ale tak jak wspomniałem - nie chcę wchodzić w szczegóły - rzekł.

Większy bagaż

Dla Tschofeniga już MŚJ w Lahti w 2021 roku były niezwykle udane. Indywidualnie zajął w nich czwarte miejsce, w drużynie zaś sięgnął z kolegami po medal najcenniejszego kruszcu. Zawodnik klubu SV Achomitz wierzy w siebie i to, że powalczy o kolejny krążek.

- Moje cele są dość jasne. Mogę powtórzyć, że wiem, na co mnie stać i co mogę pokazać. Zdecydowanie chcę wrócić do domu z większym bagażem niż tym, który wziąłem ze sobą do Zakopanego. Wiele państw ma mocnych zawodników, ale przy tym jestem świadomy swoich obecnych możliwości - zakończył.

Źródło: informacja własna

(Mateusz Wasiewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%