Dzień pełen emocji. Pożegnanie Kalli, zwycięstwo rodzeństwa i sprinty po norwesku

fot: M. Rudzińska
Poniedziałkowe biegi maratońskie zakończyły trwające od kilku dni w Piteaa mistrzostwa Szwecji w biegach narciarskich. Złote medale wywalczyło rodzeństwo Anderssonów – Ebba i Fredrik. W Harstad wyłoniono z kolei mistrzów Norwegii w rywalizacji sprinterskiej. Na najwyższym stopniu podium stanęli Julie Myhre i Erik Valnes. Wydarzeniem dnia w Skandynawii było jednak pożegnanie Charlotte Kalli.

To już jest koniec
Występem w biegu rozgrywanym techniką klasyczną na dystansie 30 kilometrów w Piteaa Charlotte Kalla zakończyła długą i bogatą w sukcesy karierę. Kilka dni temu 34-latka zapowiedziała, że po mistrzostwach Szwecji odwiesi ona swe narty na kołek. W związku z tym, że poniedziałkowy maraton był ostatnią kobiecą konkurencją owej imprezy, właśnie tego dnia końca dobiegła przygoda biegaczki z Taarendoo z profesjonalnym sportem.
Przygoda ta – jak wiele przygód – obfitowała zarówno w lepsze, jak i gorsze momenty. Do tych pierwszych można zaliczyć liczne medale wywalczone na igrzyskach olimpijskich, mistrzostwach globu czy kraju, zwycięstwa w zawodach Pucharu Świata, a także tryumf w Tour de Ski 2007/2008. Drugie pozwolimy sobie w tej chwili przemilczeć…
Karierę sportową Charlotte Kalla zakończyła w wielkim stylu. Do brązu wywalczonego w biegu na dystansie 10 kilometrów i złota zdobytego na dystansie o 5 kilometrów dłuższym dołożyła kolejny brąz – tym razem w zawodach maratońskich. Podczas dekoracji wielka rywalka Justyny Kowalczyk poczuła się, jak królowa. I to dosłownie… Oprócz kwiatów wręczono jej bowiem królewskie insygnia oraz nałożono na nią królewską szatę – jak na prawdziwą monarchinię przystało!
Siła rodzeństwa
Choć centralnym wydarzeniem dnia w Szwecji było ukoronowanie Charlotte Kalli (i jej kariery), to – bez wątpienia – możemy także mówić o swoistym przebłysku geniuszu szwedzkiej dynastii Anderssonów. Oto bowiem w dniu, w którym karierę zawodniczą zakończyła wielka gwiazda tamtejszych biegów, dwa złote medale krajowego czempionatu trafiły w ręce członków jednego rodu.
Wśród pań równych sobie w biegu rozgrywanym techniką klasyczną na dystansie 30 kilometrów nie miała Ebba Andersson. Drugie miejsce – ze stratą 1:19,9 minuty – zajęła Jonna Sundling. Skład podium uzupełniła wspomniana już Charlotte Kalla (+1:53,2 min.).
Jak przyznała tryumfatorka zmagań, do osiągnięcia sukcesu zmotywowała ją postawa brata, który tego samego dnia zdominował rywalizację mężczyzn w maratońskim starcie na dystansie 50 kilometrów. Obok Fredrika Anderssona na podium wspomnianego biegu stanęli także Eric Rosjoe i Viktor Braennmark. – Naprawdę zainspirował mnie dzisiejszy występ Fredrika. To dobrze, że udało mi się zrównać z jego osiągnięciem. Dobry dzień dla rodziny Anderssonów i elity Piteaa. Zwłaszcza, biorąc pod uwagę, że dziś jest to wyścig pożegnalny Charlotte Kalli, więc jest to dzień wyjątkowy pod wieloma względami. Kalla jest naprawdę osobą, którą warto kilkukrotnie pochwalić. Naprawdę będzie pustka, kiedy Charlotte już nie będzie – powiedziała starsza z rodzeństwa w rozmowie ze sverigesradio.se.
Wyniki biegu maratońskiego: kobiet | mężczyzn
Sprinty w Norwegii na zakończenie dnia
Oprócz rozgrywania mistrzostw Szwecji w poniedziałek rozdano także kolejne medale norweskiego czempionatu. Tym razem panie i panowie rywalizowali techniką klasyczną w sprintach. W przeprowadzonych wieczorową porą zawodach najlepiej poradziła sobie Julie Myhre. 25-latka na podium wyprzedziła Amalię Haakonsen Ous oraz Martinę Engebretsen.
O medale mistrzostw Norwegii walczyli również panowie. Pod nieobecność Johannesa Hoesflota Klaebo najlepszy rezultat uzyskał piąty zawodnik ostatniej edycji Pucharu Świata, Erik Valnes. W czołowej trójce rozegranych w Harstad zawodów uplasowali się także Haavard Moseby i Amund Hoel.
We wtorek biegaczki i biegacze zmierzą się w rywalizacji maratońskiej. Zwieńczy ona rozgrywane w Norwegii mistrzostwa tego kraju.
Wyniki sprintu: kobiet | mężczyzn
Źródło: informacja własna/sverigesradio.se
- Biegowy raport. Problemy Diggins, pojedynek z Ingebrigtsenem i śmierć wielkiego Norwega - 20 września 2023
- Biathlonowy raport. Mistrzostwa po słowacku, sukces Fourcade’a, powrót Simon i skandal w Rosji - 8 września 2023
- Skandal w Rosji. Trener okradł drużynę. Zabrał tysiące nabojów - 7 września 2023