Drogi sprzęt pomoże Rosjanom w rywalizacji z Norwegią?

Niedawna wypowiedź Aleksandra Bolszunowa o zakupieniu specjalnej bieżni do trenowania techniki odbiła się szerokim echem w Rosji. Słowa mistrza świata z Oberstdorfu sprawiły, iż członek Dumy Państwowej Dmitrij Swiszczew powiedział, że wyśle ​​do Ministerstwa Sportu specjalną prośbę o zakup tego sprzętu - którego koszt przekracza sto tysięcy euro - z funduszów państwowych.

fot. M. Rudzińska

Kilka dni temu Aleksander Bolszunow udzielił wywiadu, w którym opowiedział o swoich wrażeniach po zakończonym sezonie i o tym, co reprezentacja Rosji może jeszcze poprawić, aby zrównać się z Norwegami. Biegacz przyznał, że jednym z elementów, dzięki któremu Skandynawowie mogą górować nad kadrą Sbornej, jest specjalna bieżnia do ćwiczenia techniki.

Sprzęt ten ma pomagać w poprawianiu niuansów technicznych, gdyż wokół bieżni ustawione są lustra i kamery, z których obraz przekazywany jest na monitor stojący przed trenującym zawodnikiem. Dzięki temu sportowiec widzi jakie błędy popełnia i co jeszcze może zmienić w swojej technice, aby efektywniej biegać.

Słowa Bolszunowa nie przeszły w Rosji bez echa. Wypowiedź biegacza zauważył jeden z członków Dumy Państwowej, który w rozmowie z championat.com przyznał, że złoży do Ministerstwa Sportu wniosek o to, by bieżnię, której koszt przekracza sto tysięcy euro, zakupić z państwowych pieniędzy, by dać szansę rozwoju nie tylko mistrzowi świata z Oberstdorfu, ale także pozostałym biegaczom.

- Bolszunow chce zainwestować w sprzęt, którego potrzebuje do treningu. Sam nie wiem, co to za symulator, ale jeśli chce wydać dużo pieniędzy, to znaczy, że potrzebuje tego symulatora by się rozwijać - mówi Dmitrij Swiszczew. - Dlaczego państwo nie mogłoby kupić tego symulatora? Mamy bogaty kraj i jeśli nasz najlepszy narciarz uważa, że ​​taki symulator jest potrzebny, to musimy coś z tym zrobić. Wyślemy do Ministerstwa Sportu prośbę o rozważenie możliwości zebrania środków na zakup tego symulatora, bo może potrzebuje go nie tylko Bolszunow, ale także reszta naszych sportowców. Ten temat jest bardzo ważny - dodaje.

Źródło: championat.com