Dmitrij Wasiliew to doświadczony rosyjski zawodnik. W tym sezonie nie zobaczymy go jednak na skoczni. Powodem jest niekończące się pasmo kontuzji i rehabilitacji.
?php>?php>
?php>
fot. Anna Felska?php>
Rosjanin miał w trakcie swojej kariery lepsze i gorsze momenty. Zaliczył dyskwalifikację za stosowanie środków dopingujących, ale również skoczył na rekordową odległość 254 metrów. Tego skoku jednak nie ustał, zakończył on się upadkiem. Zawodnik ma jednak swoistego pecha - w 2015 roku odnowiła mu się kontuzja kolana, przez co stracił sezon 2015/16. W ubiegłym roku zmagał się z bólem pleców. Obecnie docierają do nas wieści o tym, że ponownie nie zobaczymy Rosjanina na starcie.
?php>Dmitrij Wasiliew nie widnieje na liście zawodników mających reprezentować Rosję w Niżnym Tagile. Niestety, z rywalizacji wykluczyła go kolejna kontuzja. Jak donosi TVP Sport, tym razem sprawa jest jeszcze bardziej poważna. - Musiałem przejść operację kolana, rekonstrukcję więzadeł krzyżowych. Do lutego będę przechodził rehabilitację. Niestety, nie będzie mnie na mistrzostwach świata w Oberstdorfie. Chciałbym wrócić na mistrzostwa Rosji w marcu - wyjaśnił zawodnik.
?php>Źródło: TVP Sport/informacja własna.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz