Doping w skokach narciarskich? Rosyjska skoczkini zdyskwalifikowana

Federacja Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej w Rosji zawiesiła na 18 miesięcy skoczkinię narciarską Aleksandrę Kustową za naruszenie przepisów antydopingowych - poinformował w poniedziałek serwis prasowy Rosyjskiej Agencji Antydopingowej (RUSADA).

fot: Getty

To pierwsza od wielu lat dyskwalifikacja za złamanie przepisów antydopingowych w skokach narciarskich. 21-letnia zawodniczka została zawieszona za to, że nie dostarczała wymaganych informacji o swoim miejscu pobytu. To spowodowało trzykrotne pominięcie testów antydopingowych w ciągu 12 miesięcy (nie licząc zawodów). Jej 18-miesięczna dyskwalifikacja liczona jest od 27 listopada 2019 r.

- Już w sierpniu , kiedy to wszystko się stało, zdaliśmy sobie sprawę, że w tej sprawie istniały prawie zerowe szanse na złagodzenie kary, biorąc pod uwagę rozwój globalnej sfery antydopingowej - powiedział prezydent federacji Dmitrij Dubrowski, cytowany przez TASS. - Wiedzieliśmy wtedy, że lekkomyślność Aleksandry, delikatnie mówiąc, będzie ją bardzo dużo kosztowała - dodał.

Kustowa jest brązową medalistką mistrzostw Rosji w skokach narciarskich z 2015 roku. W tym samym roku Rosjanka była wicemistrzynią świata juniorek w konkursie drużynowym. - Aleksandra stara się utrzymać swoją formę fizyczną - powiedział Dubrowski. - Nie skończyła ze sportem i wciąż ma perspektywy udziału w igrzyskach 2022 roku - zapewnia prezydent. Aleksandra nie będzie jednak miała szansy startu w mistrzostwach świata w Oberstdorfie.

Źródło: TASS