Dla Małysza brązowy medal nie był zaskoczeniem!

Kilka dni temu zakończyły się Mistrzostwa Świata w Falun. Nasi reprezentanci w skokach narciarskich zdobyli w konkursie drużynowym brązowe medale. O swoich odczuciach związanych ze zdobyciem medalu, o trenerze kadry oraz zawodnikach postanowił wypowiedzieć się w “Przeglądzie Sportowym” nasz były skoczek narciarski Adam Małysz.
Jak wspomina medal zdobyty przez skoczków z Polski nie był dla niego zaskoczeniem, podkreślając przy tym, że jeśli nasza kadra przywiozłaby medal z najcenniejszego kruszcu, wtedy myślałby inaczej. “Chłopaki wcale nie skakali tak słabo, jak może się wydawać.Słaby odbiór wynikał z niższych niż się spodziewano miejsc Kamila Stocha. Pozycje w pierwszej dziesiątce Piotrka Żyły i Jana Ziobry pokazują jednak, że jest dobrze. W konkursie drużynowym pomogło im chyba to, że nikt na nich nie liczył. Nie było presji z zewnątrz.”- powiedział Małysz.
Dodał również, że tak naprawdę żadna drużyna oprócz Norwegii nie miała w swoim składzie skoczków, którzy skakaliby równo.
Jeśli chodzi o zdanie na temat Łukasza Kruczka, “orzeł z Wisły” podkreślił, że dobrze przygotował naszą kadrę na Mistrzostwa Świata, które niedawno się zakończyły,wtrąca również zdanie, że te osoby, które krytykowały trenera kadry A ze względu na słabe wyniki naszych skoczków powinny być bardziej wstrzemięźliwe w osądzie jego osoby.
Zaznaczył,że mamy dobrych skoczków i stawia na nich w przyszłości.
Źródło: informacja własna/www.eurosport.onet.pl