Dawid Kubacki: "Emocji było sporo, ale były one pozytywne"

fot. Agnieszka Białek/Sportsinwinter.pl

Dawid Kubacki swoimi świetnymi skokami w konkursie drużynowym udowodnił, że na początku sezonu zimowego Pucharu Świata jest w wysokiej formie. Zobaczcie, co po konkursie powiedział piąty zawodnik Pucharu Świata.

Nasz mistrz świata zapytany o to, czy czekając na swój drugi skok w konkursie drużynowym widział atak reprezentacji Słowenii. - Będąc u góry człowiek koncentruje się na tym co ma za chwile zrobić, a nie nad tym co się dzieje na dole obiektu - mówił.

Następnie Dawid Kubacki opowiadał o swoich odczuciach związanych z dzisiejszym konkursem. - Czułem, że emocji było sporo, ale były one pozytywne. Walczyliśmy na tyle na ile nas było stać. W 2. serii nie sprzyjało nam szczęście związane z warunkami. Tak czasami w tym sporcie bywa. Nie zawsze dobre skoki są dalekie, bo wiaterek czasami nie pomaga -mówił Polak.

Dziś cała czwórka Polaków spisała się lepiej niż we wczorajszym kwalifikacjach. Według Kubackiego skoki były bardziej zbliżone do tego co nasi skoczkowie prezentowali 2 tygodnie temu na treningach. - Takie było zadanie na dziś, aby te skoki wróciły do takiej normy. Tutaj trzeba do tego podejść na spokojnie i sukcesywnie z dnia na dzień pracować, żeby te skoki były coraz lepsze - zakończył 29-letni zawodnik.

Z Wisły dla Sportsinwinter.pl,                                                                                                                                         Franciszek Damboń