Daria Domraczewa przeciwna wykluczeniu sportowców z Białorusi i Rosji

Christian Bier, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

Już miesiąc minął od niesprowokowanej agresji Rosji na Ukrainę. Agresji, która spotkała się z bardzo zdecydowaną reakcją wolnego świata, także sportowego. Na jej skutek wiele (choć nie wszystkie) sportowe federacje wykluczyły sportowców z Rosji i Białorusi. I ten fakt skrytykowała będąca zasadniczo przeciwko wojnie była białoruska biathlonistka Daria Domraczewa.

Christian Bier, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

Domraczewa w swoim wpisie na Instragramie potępiła wojnę jako środek prowadzenia polityki (choć nie nazwała agresora po imieniu). Sceptycznie jednak odniosła się do decyzji federacji. Według Domraczewej dyskwalifikowanie białoruskich i rosyjskich sportowców tylko zwiększa liczbę ofiar tego konfliktu.

Nie niszczmy niewinnych sportowców

Domraczewa napisała między innymi. – Życie jest bezcenne i niektórzy powinni o tym pamiętać, aby rozwiązywać konflikty w inny, cywilizowany sposób – dość wyraźnie podkreśliła była biathlonowa mistrzyni swój stosunek do konfliktów. Dalej pisze tak. – Wiele ludzkich żyć zostało zniszczonych podczas wojny, ale dlaczego dążymy do niszczenia jeszcze większej ilości losów tych, którzy nie są winni bieżącej sytuacji.

Absolutnie naiwna wiara

Dalej Domraczewa wysnuwa dość realistyczne argumenty na temat realnego wpływu wykluczenia sportowców na konflikt. – Myślę, że absolutnie naiwne jest wierzyć, że usunięcie białoruskich i rosyjskich sportowców z zawodów międzynarodowych pomoże rozwiązać konflikt wojskowy. Moim zdaniem takie akcje tylko przyczyniają się do wzbudzania niezgody wśród ludzi – apelowała Białorusinka na co dzień pracująca w Chinach.

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Darya Domracheva (@dadofun)

źródło: Instagram