Austriacka drużyna rzutem na taśmę wyprzedziła reprezentację Polski i stanęła na najwyższym stopniu podium. Daniel Huber oddał dwa równe skoki na 135 metrów. Jak skomentował zawody w Zakopanem?
?php>?php>
?php>
fot. Sportsinwinter.pl?php>
Dwa razy odległość 135 metrów. To skoki, jakie w sobotnim konkursie drużynowym oddał Daniel Huber. - Dwa bardzo dobre skoki, jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku - skomentował. - Pogoda była dziś zdradliwa, śnieg spadał z drzew. Kiedy widzisz wiatr, to zawsze jest trudny konkurs, ale myślę, że jury wykonało bardzo dobrą pracę. Zawsze są wzloty i upadki w każdej drużynie, my dziś mieliśmy może trochę więcej szczęścia niż pozostali, ale takie są skoki. To szczęście też jest potrzebne - stwierdził Austriak.
?php>Jaki jest jego cel na zmagania indywidualne? - Oddać trzy takie skoki jakie oddałem dziś, to były dobre, stabilne skoki na wysokim poziomie i to samo chcę zrobić jutro. To będzie nowy dzień, postaram się zachować ducha optymizmu i oddać skoncentrowane, stabilne skoki - powiedział. Wielka Krokiew nie gości w tym roku kibiców. - To jest bardzo złe. Rozmawialiśmy o tym podczas ceremonii dekoracji. Z 30 czy 40 tysiącami ludzi byłoby dużo ładniej, ale myślę, że wszyscy powinniśmy być zadowoleni z tego, że w ogóle możemy skakać i że te zmagania mogą się odbywać. Może z małą łzą, że kibice nie mogą być obecni - podsumował zawodnik.
?php>Z Zakopanego dla Sportsinwinter.pl, Mateusz Król.
?php>Źródło: informacja własna.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz