Courchevel 2023. Maryna zaczęła najlepiej w historii. Jest życiówka. “Mam nadzieję”

Foto: Stefan Brending
Mistrzostwa Świata w narciarstwie alpejskim w Courchevel i Meribel rozpoczęły się od konkurencji dla najbardziej wszechstronnych zawodniczek, a więc od kombinacji alpejskiej. Cieszy więc fakt, że nie zabrakło w niej reprezentantki Polski. Z tej roli godnie wywiązała się Maryna Gąsienica-Daniel, która otarła się o czołową dziesiątkę. Po zawodach Polka wyraziła umiarkowane zadowolenie z występu, licząc jednak na lepsze występy zwłaszcza w drugim tygodniu zawodów.

Super g z dobrą jazdą
Po pierwszym przejeździe kombinacji, czyli supergigancie, Maryna Gąsienica-Daniel zajmowała 17. miejsce ze stratą 1,75 sek. do Federiki Brignone, która – jak przyznała po zawodach – zaliczyła swój najlepszy występ supergigantowy w sezonie. – W super g naprawdę miałam dużo przyjemności z jazdy, trasa jest naprawdę świetna (…), więc naprawdę super się jechało – powiedziała .polska zawodniczka w rozmowie ze stacją Eurosport polska zawodniczka.
Ciężka przeprawa w slalomie
Część zawodniczek potraktowało jednak te zawody jako trening supergigantowy i nie przystąpiło do drugiej odsłony zmagań. To dało naszej reprezentantce automatyczny awans o 5 miejsc jeszcze przed slalomem. Choć slalom był dla Gąsienicy-Daniel trudnym zadaniem to ostatecznie uplasowała się ona na 11. pozycji, poprawiając swój najlepszy wynik w kombinacji o jedną lokatę. Przed dwoma laty była ona bowiem 12. w Cortinie d’Ampezzo. – Faktycznie ta trasa była dosyć wymagająca jak dla zawodniczek, które bardzo mało jeżdżą slalom, jak ja, ale cieszę się, że jestem w mecie i że rozpoczęliśmy mistrzostwa, no i mam nadzieję, że następne starty będą lepsze.
Kiedy kolejne starty?
Najbliższe zawody mistrzostw, w których Maryna Gąsienica-Daniel weźmie udział to supergigant, który odbędzie się 8 lutego. Później Polka będzie mieć kilka dni przerwy, jako że nie zobaczymy jej w zjeździe. Do startów powróci 14 lutego w zawodach drużynowych, a następnie powalczy także w slalomie równoległym 15 lutego i slalomie gigancie 16 lutego.
Źródło: Eurosport/własne
- Bez przełomu, solidnie i z potknięciami. Taki był sezon Maryny Gąsienicy-Daniel - 19 marca 2023
- Alpejski PŚ w Soldeu. Zenhäusern zwycięzcą finalowego slalomu, Kryształowa Kula dla Braathena - 19 marca 2023
- Alpejski PŚ w Soldeu. Czas na konkurencje techniczne. W sobotę slalom kobiet i gigant mężczyzn (listy startowe) - 17 marca 2023