Constantin Schmid: Skakanie w Polsce to zawsze przyjemność

W cieniu Pucharu Świata w Oslo, Wielka Krokiew gości w ten weekend zawody Pucharu Kontynentalnego. To dobra okazja, by przyjrzeć się młodym i perspektywicznym zawodnikom. Udało nam się porozmawiać z jednym z nich.

Constantin Schmid nie ma jeszcze nawet osiemnastu lat, a jego kariera już rozwija się w interesujący sposób. W swoim debiutanckim sezonie w Pucharze Kontynentalnym dwukrotnie zajął miejsce na podium. Dzisiaj lepszy od niego okazał się tylko Clemens Aigner. - Skok z pierwszej serii był najlepszą próbą, jaką dziś oddałem. Miałem też szczęście z wiatrem. Szkoda, że lądowanie nie było idealne - ocenił.

Niemiec podkreślił też, że organizatorzy dołożyli wszelkich starań, by zawody rozegrane zostały w równych warunkach. Pochwalił też przygotowanie obiektu. Skoczek bardzo lubi skakać na Wielkiej Krokwi - To bardzo fajna skocznia. Zawsze panuje na niej świetna atmosfera. Skakanie w Polsce to zawsze przyjemność - powiedział.

Schmid ma za sobą bardzo udane Mistrzostwa Świata Juniorów. Zdobył tam 2 srebrne medale w drużynie, a indywidualnie był trzeci. - To moje najlepsze wspomnienie z tego sezonu. Na pewno zapamiętam te konkursy na długo - podkreślił. Niemiec zdradził też, że jego największym marzeniem jest zwycięstwo na Igrzyskach Olimpijskich. Jeżeli jego kariera nadal będzie się tak świetnie rozwijać, nie jest to wcale marzenie niemożliwe do spełnienia.

Z Zakopanem dla sportsinwinter.pl, Zuzanna Wydera