?php>
Noworoczne konkursy Pucharu Świata w Garmisch-Partenkirchen to już tradycja. Skocznia Große Olympiaschanze została zmodernizowana w 2007 roku ale nadal nie posiada sztucznego oświetlenia. W tym sezonie miało się to zmienić, jednak rząd nie chce wesprzeć inwestycji.
?php>Konkurs w Ga-Pa zazwyczaj rozgrywany jest koło godz. 14:00, tak by zdążyć z jego przeprowadzeniem przed zmrokiem. W sytuacji gdy warunki pogodowe sprawiają przesuwanie lub przedłużanie zawodów istotne jest sztuczne oświetlenie obiektu, którego skocznia w Garmisch nie posiada. Międzynarodowa Federacja Narciarska FIS, Niemiecki Związek Narciarski oraz władze skoczni postanowili zainwestować w oświetlenie, które ułatwi nie tylko przeprowadzanie zawodów ale również treningi. Skocznia w Ga-Pa jest ważnym ośrodkiem szkoleniowym w Niemczech, z którego zawodnicy korzystają przez cały rok. Sytuacja z budową oświetlenia nie jest prosta, ponieważ zarządcy skoczni, czyli miejscowy klub SC Partenkirchen nie posiada środków finansowych. Jeszcze przez kilka lat klub będzie spłacać zadłużenia związane z budową nowej skoczni w 2007 roku. Dlatego też w inwestycji miał pomóc bawarski rząd.
?php>Początkowy plan inwestycji w sztuczne oświetlenie skoczni zakładał, iż jej koszt będzie wynosił około 1 miliona euro. Na wsparcie projektu zgodził się wówczas Markus Soeder, który pełnił rolę ministra finansów Bawarii, a teraz jest jej premierem. Było to 1,5 roku temu. Teraz okazało się jednak, że inwestycja pochłonie o około pół miliona euro więcej. Władze Garmisch-Partenkirchen na ten cel przekażą 500 tysięcy euro. Resztę kosztów miała pokryć dotacja od bawarskiego rządu, który zmienił zdanie i wstrzymał fundusze. - Naszym problemem jest to, że nie jesteśmy bazą olimpijską. Rząd federalny szczególnie promuje tego typu ośrodki, przez co dostajemy mniej pieniędzy - powiedział szef klubu SC Partenkirchen Michael Maurer.
?php>Planowane oświetlenie skoczni ma wykorzystywać technologię LED, którą można już zaobserwować np. na skoczni w Engelbergu.?php>
źródło: skijumping.pl/merkur.de
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz