Zamknij

Co słychać u Alexandra Pointnera?

12:28, 03.11.2015 Mateusz Król
Skomentuj

Foto: GEPA pictures/ Felix Roittner Foto: GEPA pictures/ Felix Roittner

Jeszcze rok temu zastanawialiśmy się, jak będzie wyglądała wieża trenerska bez jednego z najbardziej ekspresywnych trenerów w skokach narciarskich. Alexander Pointner nie przeszedł jednak do końca na trenerską emeryturę. Niedawno podjął współpracę z Wladimirem Zgorafskim.

Austriacki Związek Narciarski po sezonie olimpijskim postanowił zakończył 10-letnią współpracę z Alexandrem Pointnerem. Pod jego wodzą kadra wywalczyła kilkadziesiąt medali imprez najwyższej rangi. Wszystko jednak kiedyś musi się skończyć. Dzisiaj Pointner nie utrzymuje kontaktu ze związkiem. - Ujmę to w ten sposób, tam są już właściwi ludzie, którzy zajmują się odpowiednimi sprawami - tłumaczy. Ostatnio potwierdził jednak, że nie zamierza kończy z trenerką i nawiązał współpracę z bułgarskim skoczkiem Wladimirem Zografskim. Alexander służy doradztwem Bułgarowi. - - On ma potencjał. Kiedy przekazuję mu moją wiedzę, widzę błysk w jego oczach. Tego brakowało mi pod koniec mojej współpracy z kadrą Austrii - przyznaje.

Życie zawodowe to jednak nie wszystko. Pointner przyznał niedawno, że jego rodzinę nękają od jakiegoś czasu problemu natury psychicznej. Były trener Austriaków powiedział w jednym z telewizyjnych programów, że cierpi na depresję, z którą wcześniej zmagał się także jego syn. Szale goryczy przelała jednak próba samobójcza córki. Dziś pociecha Pointerów leży z ciężkim uszkodzeniem mózgu. Alexander wraz z rodziną po tych wydarzeniach podjęli współpracę z psychologiem. - Często zastanawiałem się, że może w związku z moim zawodem, zbyt dużo podróżowałem, a zbyt mało czasu poświęcałem rodzinie - zdradza Alexander Pointner - Mój terapeuta uświadomił mi jednak, że nie można naprawić przeszłości, ale można zrobić wszystko, żeby teraz było dobrze. Miejmy zatem nadzieję, że rodzina jednego z najwybitniejszych trenerów w historii, stanie wkrótce na nogi.

Źródło: Skijumping.pl

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%