Ciało byłego trenera polskich biathlonistek znalezione w mieszkaniu
fot. Joey Parsons / CC BY ND
Smutne wieści dotarły do nas z Rosji. W środę 19 maja w wieku 87 lat zmarł Aleksander Priwałow – były trener biathlonowej reprezentacji Polski.
Aleksander Priwałow, radziecki znakomity biathlonistka oraz trener. Zmarł w wieku 87 lat. Informację o tym podały służby prasowe Rosyjskiego Związku Biathlonu. SBR wyjaśnia, że Priwałow został przyjęty do szpitala na planowane badanie na początku miesiąca i został wypisany 17 maja. Wieczorem tego samego dnia przestał odbierać telefony.
– Wszyscy krewni byli poza miastem – drzwi do mieszkania można było otworzyć dopiero w środę wieczorem. Potwierdziły się najstraszniejsze obawy. Serce wielkiego sportowca, trenera i wielbiciela biathlonu przestało bić w 88. roku jego życia – informuje Rosyjski Związek Biathlonu.
Priwałow był zapalonym sportowcem. Początkowo uprawiał biegi narciarskie, w 1957 roku został mistrzem Moskwy w biegu na 30km. Jednak rok później uznał, że do nart należy jeszcze dorzucić karabin i tak został biathlonistą. – Na igrzyskach olimpijskich w Squaw Valley biegł po zwycięstwo, ale podczas ostatniego strzelania spudłował trzykrotnie i zajął ostatecznie trzecie miejsce. Podczas Mistrzostw Świata w 1961 roku, które rozgrywane były w Umei wywalczył tytuły wicemistrzowskie zarówno indywidualnie, jak i w sztafecie. Na drugim stopniu podium stanął również w czasie igrzysk 1964 roku – w Innsbrucku przegrał tylko z kolegą z reprezentacji ZSRR Władimirem Melaninem – wspomina Polski Związek Biathlonu, który jako pierwszy przekazał informację w kraju. Nic dziwnego, bowiem Aleksander Priwałow trenował niegdyś nasze biathlonistki.
Sportową karierę zakończył w 1966 roku i niemal natychmiastowo objął funkcję trenera reprezentacji ZSRR. I pełnił tę rolę przez ćwierćwieku. Był zatem ostatnim radzieckim trenerem biathlonu w kraju. W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych pracował w Polsce, gdzie odpowiedzialny był za żeńską część reprezentacji. Za jego kadencji Anna Stera wywalczyła pierwsze w historii polskiego biathlonu kobiecego podium Pucharu Świata oraz zdobywała medale Mistrzostw Europy w 1996 i 1997 roku. Po zakończeniu pracy z kadrą został trenerem w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Chorzowie.
– Z bólem w sercu przyjmujemy informację o śmierci trenera Priwałowa. Był bardzo szanowanym i poważanym szkoleniowcem. Wszyscy bardzo dobrze wspominamy go z okresu pracy zarówno z reprezentacją, jak i w chorzowskiej szkole – powiedział Stanisław Kępka, wiceprezes PZBiath.
Źródło: life.ru / Komunikat Prasowy Polskiego Związku Biathlonu
Na co dzień jestem prezenterem w Radiu Plus. Tu pełnię funkcję redaktora naczelnego.
- LGP w Hinzenbach. Andreas Wellinger najlepszy. Czekał siedem lat - 30 września 2023
- LGP w Hinzenbach. Kraft najlepszy w kwalifikacjach - 30 września 2023
- LGP w Hinzenbach. Kapitalny skok Zniszczoła w treningu - 30 września 2023
