fot. Anna Felska?php>
Charlotte Kalla wraz ze Stiną Nilsson zdobyły srebrny medal w sztafecie sprinterskiej stylem dowolnym podczas igrzysk olimpijskich w Pjongczangu. Na mistrzostwach świata w Seefeld Szwedki prawdopodobnie nie pobiegną w tym samym składzie. - Bardzo trudna byłaby rywalizacja na wszystkich dystansach - przyznaje Kalla.
?php>Sztafeta sprinterska na tegorocznych igrzyskach była bardzo dobrym występem Szwedek. Charlotte Kalla i Stina Nilsson zostały wicemistrzyniami olimpijskimi w tej konkurencji. Jednak na mistrzostwach świata w Seefeld nie ujrzymy identycznego składu, bowiem ze startu zrezygnuje prawdopodobnie Kalla. 31-latka uważa, że to niemożliwe, aby dać z siebie 100% możliwości w każdym biegu ze względu na ułożenie konkurencji podczas imprezy tej rangi. - Konkurencje na Mistrzostwach Świata są znacznie bardziej skompresowane niż na Igrzyskach Olimpijskich i bardzo trudno jest rywalizować na wszystkich dystansach - przyznaje Szwedka.
?php>Faktycznie program zawodów podczas austriackich MŚ jest bardzo napięty. Kobiety zaczynają rywalizację o medale od sprintu dowolnego 21 lutego. Charlotte Kalla także wtedy zrezygnuje ze startu. Dwa dni później odbędzie się skiathlon, a dzień później wspomniany wcześniej sprint drużynowy stylem klasycznym. 26 lutego zostanie rozegrany bieg ze startu indywidualnego na 10 km klasykiem. Dwudziestego ósmego lutego zostaną rozegrane sztafety, a bieg na 30 km łyżwą zakończy 2 marca starty kobiet na mistrzostwach.
?php>źródło: aftonbladet.se
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz