Charlotte Kalla nie zaliczy zawodów w swojej ojczyźnie do udanych. Rozgrywane w ubiegłym tygodniu biegi w Falun Szwedka zakończyła na dziewiątej i siódmej lokacie, co było sporym rozczarowaniem zarówno dla niej, jak i dla kibiców.
?php>Mistrzyni świata z Falun miała na trasie niedzielnego biegu powalczyć o zwycięstwo z Therese Johaug. Charlotte Kalla nie potrafiła jednak utrzymać tempa Norweżek i bardzo szybko odpadła z walki o zwycięstwo, przeżywając spory kryzys w połowie pierwszego okrążenia. Szwedka liczyła na jeden z najlepszych wyników w sezonie, a skończyła na dziewiątym miejscu.
?php>Reprezentantka Szwecji w związku ze swoją słabszą formą zdecydowała, że nie przyjedzie do Finlandii, aby rywalizować w Lahti. Kalla ma w tym czasie skupić się na spokojnych treningach, aby w lepszej dyspozycji powrócić na Ski Tour Kanada, czyli marcowe zawody w kraju Klonowego Liścia. - Muszę mieć czas żeby odpowiednio przygotować się do cyklu startów w Kanadzie, które zakończą tegoroczny Puchar Świata - powiedziała Szwedka.
?php>Kalla w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata jest czwarta.
?php>Źródło: SVT, informacja własna
?php>?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz