Biegowy raport. Rosjanin zdyskwalifikowany za doping, mistrzyni atakuje Northuga i nowa rola Charlotte Kalli
fot. Anna Felska
Biegi narciarskie nie śpią! Chociaż do sezonu zimowego jeszcze daleko, to wciąż wiele się dzieje. Trwają przygotowania do sezonu, a w ich trakcie padają mocne słowa. Jeden z rosyjskich biegaczy zaliczył wpadkę dopingową. Padło też pytanie, czy przedstawiciele kraju, który rozpętał wojnę w Ukrainie, wrócą na trasy?
Nowa rola szwedzkiej gwiazdy
Nieco ponad kilka miesięcy po zakończeniu długiej, pełnej sukcesów kariery, Charlotte Kalla znalazła swoją pierwszą pracę, a miała ten komfort, że mogła przebierać w ofertach. Wybrała jednak możliwość zaprojektowania ubrań do narciarstwa biegowego oraz kolekcji treningowej dla kobiet. Stała się ambasadorką firmy Skistar.
– To naprawdę jest jak sen. Kiedy brałam udział w moich ostatnich wyścigach w Piteå, byłam na kilku spotkaniach w Sztokholmie. Potem spekulowaliśmy na podstawie czystej kartki papieru, co chciałabym zrobić z czasem. Kontynuacja życia na świeżym powietrzu i inspirowanie innych do radości z ruchu to coś, co mnie naprawdę pasjonuje – mówi Charlotte Kalla, cytowana przez aftonbladet.se.
Norweska medalistka młodzieżowych MŚ powiedziała: “pas”
Thea Krokan Murud nie wystartuje już w zawodach najwyższej rangi biegów narciarskich. Norweska zawodniczka postanowiła zakończyć karierę. Kibice mogą ją kojarzyć z faktu, że równie dobrze biegała na bieżni, jak z nartami po śniegu. Największym sukcesem 28-latki był srebrny medal w sprincie podczas MŚ U-23 w 2017 roku. W Park City uplasowała się pomiędzy Szwedkami Anną Dyvik i Mają Dahqlvist. W tym samym roku wywalczyła pierwsze punkty w PŚ, podczas sprinterskiej rywalizacji w Drammen.
Niemcy ogłosili kadry
To był jeden z najlepszych sezonów dla naszych zachodnich sąsiadów od lat! Głównie w rywalizacji kobiet, które z igrzysk w Pekinie przywiozły dwa medale: sensacyjne złoto w sprincie drużynowym oraz srebro w sztafecie. Po takich wynikach ekipa uwierzyła, że może, a w ostatnich latach mieli spore chwile zwątpienia. Tamtejszy związek powołał właśnie zmotywowane kadry. Oto one:
Kadra Kobiet:
Katharina Hennig
Victoria Carl
Katherine Sauerbrey
Sofie Krehl
Pia Fink
Laura Gimmler
Coletta Rydzek
Lisa Lohmann
Kadra mężczyzn:
Lucas Boegl
Janosch Brugger
Friedrich Moch
Florian Notz
Jonas Dobler
Albert Kuchler.
Stiepanowa uciekła do Austrii
Mistrzyni olimpijska z Pekinu Weronika Stiepanowa, która w ostatnich tygodniach dość często wypowiadała się na temat wojny w Ukrainie i chwaliła działania Władimira Putina, kilka dni temu opuściła Rosję i udała się do… Austrii. Biegaczka przygotowuje się tam do nadchodzącego sezonu, mimo tego, że nadal nie wiadomo czy rosyjscy sportowcy będą mogli rywalizować w zawodach Pucharu Świata.
– W moich oczach Rosja znów stała się silna, dumna i odnosząca sukcesy. Nie wszystkim się to podoba, ale to oczywiste. Jesteśmy na dobrej drodze i na pewno wygramy, tak jak wygraliśmy na igrzyskach olimpijskich w Pekinie – mówiła szczęśliwa zawodniczka kilka tygodni temu. A więcej o tym piszemy tutaj.
Kolejny rosyjski dopingowicz
Rosyjski biegacz Siergiej Wołkow został zawieszony na 6 miesięcy za naruszenie przepisów antydopingowych. Zostało to zgłoszone przez Rosyjską Agencję Antydopingową (RUSADA). Okres dyskwalifikacji liczony jest od 19 stycznia 2022 roku. Wołkow został uznany za winnego naruszenia artykułów: 4.1 („Obecność substancji zabronionej lub jej metabolitów lub markerów w próbce sportowca”) oraz 4.2 („Użycie lub próba użycia substancji zabronionej lub metody zabronionej”).
Biegacz ma 21 lat. W lutym 2020 roku zajął czwarte miejsce w sprincie na mistrzostwach świata juniorów.
Siergiej Wołkow, rosyjski biegacz narciarski, czwarty sprinter MŚJ, zawieszony na 6 miesięcy za złamanie przepisów antydopingowych. Chodzi o użycie lub próbę użycia substancji zakazanej. Karę wymierzyła RUSADA.
— Mateusz Król (@KrolMateusz) June 14, 2022
Potyczki norwesko-rosyjskie
Rosjanie wciąż oficjalnie nie mogą startować w zawodach rangi FIS. I to pomimo faktu, że podczas tegorocznego Kongresu nawet nie poruszono tego tematu. Dla niektórych fakt ten oznacza, że władze światowego narciarstwa dopuszczają taką myśl, iż rodacy zbrodniarza wojennego Władimira Putina, mogli zimą wrócić do sportowej rywalizacji. Sprzeciwiają się temu Norwegowie.
– To normalne, że nie trzeba mieszać sportu i polityki, ale w Rosji sytuacja jest szczególna, biorąc pod uwagę, że sportowcy są częścią armii. Z jednej strony jest to smutne dla narciarstwa biegowego, jeśli Rosja, w której jest tak wielu dobrych sportowców, nie bierze udziału w zawodach. Nic osobistego, ale to sygnał. Muszą być jakieś konsekwencje. W każdym razie nie chcę oglądać ani flagi rosyjskiej, ani strojów rosyjskich narciarzy. Jest kilku rosyjskich sportowców, z którymi się komunikuję – to ci, którzy znają angielski i zawsze byli dla mnie przyjaźni. Wstyd powiedzieć, że nie chcę ich oglądać. Kiedyś rozmawialiśmy o dopingu, ale jest to jakiś drobiazg w tle tego, co się dzieje – skomentował sytuację legendarny Petter Northug dziennikowi “VG”.
No odpowiedź Rosjan długo nie czekał. – Wkrótce sytuacja się unormuje, a nasi sportowcy będą mogli rywalizować. Nortug boi się nas, wie, że przegrają z Bolszunowem. Dla nas Northug jest nikim. Jego kariera się skończyła, ale dla naszych sportowców dopiero się zaczyna – powiedziała trzykrotna mistrzyni olimpijska Anfisa Riezcowa, cytowana przez sports.ru.
Źródło: Informacja własna / aftonbladet.se / sports.ru / VG
