Biegowy raport. Decyzja Parmakoski, kolejne powołania i znów głośno wokół Stiepanowej

Od zakończenia sezonu 2022/23 minęło już blisko dwa miesiące. Maj to czas inauguracji przygotowań do kolejnej zimy i formowania się kadr narodowych. Jak co tydzień sprawdzamy co nowego wydarzyło się w świecie biegów narciarskich. 

Stiepanowa znów wywołuje kontrowersje

Biegaczka narciarska Weronika Stiepanowa, znana z aktów poparcia reżimu Putina publikowanych w mediach społecznościowych, tym razem wzięła udział w obchodach Dnia Zwycięstwa w Moskwie. Mistrzyni olimpijska z Pekinu podzieliła się zdjęciami z tego wydarzenia na Instagramie, zamieszczając wpis o treści: "Dzisiaj zobaczyłam prawdziwą elitę kraju. Miałam zaszczyt być na Paradzie Zwycięstwa na Placu Czerwonym. Nie mamy innych elit!" Rosjanka wyraziła w ten sposób swoją dumę z rządów Putina. Wcześniej biegaczka nie kryła niezadowolenia z wykluczenia Rosjan i Białorusinów z udziału w rozmaitych imprezach sportowych, krytykując zarazem działania państw, które zdecydowały się na nałożenie sankcji na Rosję.

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Veronika Stepanova (@stepanova_nika01)

Szwecja i USA ogłosili kadry narodowe na nadchodzący sezon

Menedżer reprezentacji Szwecji Anders Bystrom podał 28 nazwisk narciarzy biegowych, którzy w sezonie 2023/24 będą częścią drużyny narodowej A i drużyny BAUHAUS, w której szansę dostają młodzi zawodnicy. Na liście znalazły się m.in. Frida Karlsson, Linn Svahn i Maja Dahlqvist. Zawodniczki te ubiegłym sezonie trenowały poza kadrą, a teraz powracają, by zbudować jeszcze silniejszy zespół.

W Stanach Zjednoczonych drużyna narodowa liczyć będzie 23 sportowców. W kobiecej kadrze A znalazły się Rosie Brennan, Jessie Diggins i Julia Kern. Z kolei w męski zespół A tworzyć będą Ben Ogden oraz James Schoonmaker.

Zmiany w fińskiej kadrze serwismenów

Według ustaleń portalu Yle Urheilu w nadchodzącym tygodniu fińska federacja ma ogłosić nowego kierownika ds. smarowania nart. Ma nim zostać Heikki Tonteri, który zastąpi na stanowisku Mikę Venalaina. Wcześniej Tonteri pełnił funkcję testera smarowania nart podczas odbywających się niedawno MŚ w Planicy oraz IO w Pekinie. Jego wiedza oraz doświadczenie mogą się okazać kluczowe w najbliższym sezonie, bowiem FIS ogłosił niedawno, że odroczony zakaz stosowania wosków fluorowanych ma wejść w życie już za kilka miesięcy. To powoduje, że serwismenom będzie przybywać pracy, co może być odczuwalne przede wszystkim dla krajów z mniejszym budżetem i niewielkimi teamami. 

Parmakoski biegnie dalej

32-letnia biegaczka Krista Parmakoski za pośrednictwem Instagrama podzieliła się z fanami swoją decyzją co do przyszłości. W 7-minutowym nagraniu Finka opowiedziała o trudach życia profesjonalnego sportowca, podsumowała swoją dotychczasową karierę i ogłosiła, że rozpoczyna przygotowania do kolejnego sezonu. Po słabych występach minionej zimy, spowodowanych zawirowaniami zdrowotnymi, Parmakoski twierdzi, że wciąż ma w sobie pasję i chęć do rywalizacji. Jednym z priorytetów ma być Tour de Ski z finiszem na Alpe Cermis. Biegaczka chce raz jeszcze doświadczyć bólu tej góry i jak najlepiej przygotować się do morderczego cyklu. Co ważne, Parmakoski nie wyklucza startu na mistrzostwach w Trondheim w 2025r. oraz igrzyskach w Mediolanie w 2026r. 

Wypadek medalisty MŚ

Francuz Jules Chappaz złamał kciuk lewej ręki po upadku na rowerze. Brązowy medalista MŚ w Planicy w sprincie poinformował w mediach społecznościowych, że na treningu spotkał na swojej drodze psa i skończyło się upadkiem na pełnej prędkości. Nie wiadomo jeszcze czy będzie konieczna operacja, ale jak przekonuje Chappaz ewentualną przerwę wykorzysta na wprowadzenie innowacji w swoim planie treningowym i liczy na to, że w lipcu będzie mógł rozpocząć treningi na nartorolkach.

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Jules Chappaz (@jules.chappaz)

Holmenkollstafetten z udziałem norweskich biegaczy

W minioną sobotę kilka tysięcy drużyn złożonych z profesjonalnych sportowców, jak i amatorów wzięło udział w słynnej sztafecie Holmenkoll. Wśród z nich z dobrej strony pokazali się biegacze narciarscy. Ekipa złożona m.in. z Margrethe Bergane, Ingvild Flugstad Østberg oraz Tiril Udnes Weng zajęła trzecie miejsce. W męskiej elicie pobiegli bracia Northug, którzy zajęli 14. miejsce. Nieźle zaprezentował się dwukrotny indywidulany mistrz świata z Planicy Simen Hegstad Krueger, udowadniając, że w zawodach bez nart także radzi sobie wyśmienicie.

Źródła: proxcskiing.com, yle.fi ledauphine.com, langrenn.com, usskiandsnowboard.org