Biegowy raport. Bogactwo Norwega, bieda Finów, treningi Polaków
fot. M. Rudzińska
Dzień coraz krótszy, choć jeszcze ciągle wyraźnie w naszych geograficznych rejonach wygrywa z nocą. Sezon robi się jednak coraz mniej ogórkowy, choć treści okołosportowe ciągle jeszcze przeważają nad relacjami z zawodów – co w naszym raporcie biegowym znajduje swoje odzwierciedlenie.
Iversen pełen szczęścia, choć poza kadrą
Zaczniemy od informacji, która bardziej niż kiedykolwiek wcześniej przybliża nas do bulwarowych mediów. Może nasi czytelnicy nam wybaczą. Czujemy się jednak usprawiedliwieni, bowiem pisaliśmy wcześniej o kłopotach i odsunięciu od kadry Emila Iversena. Po takiej lekturze fani Emila mogli się o niego martwić. Okazuje się, że nie ma czym, a Emil jest obecnie bardzo szczęśliwym człowiekiem. Ostatnio na swoim Instagramie wrzucił zdjęcie z milionerką i współwłaścicielką fortuny rodzinnej – Bettiną Burud. Fortuna ta obejmuje m. in. sieć marketów KIWI. Zdjęcie to w Norwegii wywołało pewien rozgłos. Mistrz biegów i bizenswoman tworzą szczęśliwy związek już od dwóch lat.
Wyświetl ten post na Instagramie
Kłopoty finansowe Finów
Partnerka Iversena na kłopoty finansowe narzekać nie może. Co stawia ją na przeciwnym biegunie do Fińskiego Związku Narciarskiego. Ten jest w tak złej sytuacji, że nie wypłaca należnych premii zawodnikom. O ile tacy mistrzowie jak Iivo Niskanen nie przejmują się tym specjalnie, to już uzdolniony junior i medalista MŚJ Niko Anttola po długim oczekiwaniu upomniał się o premię. Związek skądś wysupłał pieniądze na gratyfikację dla Niko, ale kłopoty Finów są naprawdę poważne i strukturalne.
Medalista nowym trenerem medalistki
Niemniej z Krainy Tysiąca Jezior mamy też wieści pozytywne. 26-letnia Johanna Matintalo, brązowa medalistka MŚ 2021 w sztafecie ma nowego trenera. Został nim były zawodnik, dwukrotny brązowy medalista w obydwu drużynach (4×10 km i drużynie sprinterskiej) MŚ 2009 – Ville Nousianen. Fin miał bogatą karierę zawodniczą, stawał m. in. indywidualnie na podium PŚ i obecnie zajmuje się pracą trenera. Matintalo tym samym zakończyła 7-letnią współpracę z Ville Oksanenem, który trenował ją do tej pory.
Dahria Beatty mówi: dość
Zakończenie kariery ogłosiła Kanadyjka Dahria Beatty. O swojej decyzji poinformowała w czerwcu. Zawodniczka startowała regularnie w PŚ – zdobywając od czasu do czasu punkty. Jej najlepsze rezultaty to dwa 15. miejsca – w sprincie w Canmore i w biegu na 30 km w Engadynie. Startowała też na ZIO w 2018 i 2022 (najlepsze wyniki w sztafetach, indywidualny top to miejsce 18. w biegu indywidualnym w Pekinie) oraz w MŚ 2017, 2019 i 2021 (nieudane starty indywidualne i niezłe drużynowe).
Nartorolkarze rywalizowali w Szczuczyńsku
W dniach 13-16 lipca w kazachskim Szczuczyńsku odbyła się rywalizacja PŚ w nartorolkach.
W sprincie pań najlepsza okazała się Szwedka Linn Soemskar przed Norweżką Victorią Nitteberg i swą rodaczką Jackline Lockner. Wśród panów sprint wygrał Włoch Emanuele Becchis przed Kazachem Artiomem Kowaliowem i drugim z Włochów Matteo Tanelem. W sprincie na krótkim dystansie 200 m wygrała Norweżka Julie Henriette Arnesen przed Lockner i Soemskar. W męskiej rywalizacji zwyciężył Becchis przed Norwegiem Josteinem Olafsenem i kolejnym Włochem Michele Valerio.
W biegu indywidualnym na kobiet najlepsza była kolejny raz Soemskar przed Kazaszką Kseniją Szałyginą. Trzecie miejsce zajęła niespodziewanie reprezentująca Tajwan Sophia Tsu Velicer. Wśród panów znowu pierwsze i trzecie miejsce zajęli Włosi. Tym razem byli to Tommasso Dellagiacoma i Ricardo Lorenzo Masiero. Przedzielił ich znów Kazach – Olżas Klimin.
W kobiecym biegu masowym zwyciężyła – a jakże – Soemskar. Na podium stanęły też Kazaszki – Angeliną Szuryga i wspominana już Szałygina. Wśród panów Wygrał Tanel przed Kliminem i Kowaliowem. Rywalizowali też juniorzy. Dla dociekliwych pełne wyniki można znaleźć tutaj.
Norweskie legendy sprzed lat pomogły Andrew Musgrave’owi
W zdominowanym przez Norwegów świecie męskich biegów narciarskich jednym z najlepszych zawodników spoza tego kraju jest Andrew Musgrave. Brytyjczyk, mimo pochodzenia z kraju o niezbyt dużych osiągnięciach w tej dyscyplinie sportu, od lat należy do światowej czołówki. Według jego słów nie byłoby to możliwe gdyby nie pomoc legend sprzed lat. Mowa o Bjoernie Daehliem i Thomasie Alsgaardzie. – Miałem szczęście mając za sobą tak wielkie legendy. Mistrzowie sprzed lat uratowali moją karierę narciarską – powiedział Andy.
Faktycznie obaj wielcy zawodnicy mocno pomogli popularnemu Muzzy’emu. W początku kariery Andrew stał się częścią zespołu Alsgaard Team LeasePlan GO. Tak wspomina tamte czasy wyspiarska gwiazda biegów. – Bardzo dużo nauczyłem się od Thomasa. Stałem się tam znacznie lepszym narciarzem. Nie byłbym dziś tak dobry gdybym nie był w jego drużynie – wspomina Musgrave. I kontynuuje. – Zaś bez obecności w zespole Daehliego w zeszłym sezonie nie jest pewne, czy mógłbym kontynuować karierę i jeździć na zawody – dodał zawodnik. Andy jest obecnie częścią Team Aker Daehlie, która finansuje jego starty.
FIS przygarnie miliardy
Jak podaje norweska gazeta Nettavisen nowy kontrakt do praw autorskich i trasmisyjnych dla FIS da Międzynarodowej Federacji Narciarskiej aż 6,5 milarda NOK czyli ponad 2,5 miliarda złotych. Kontrakt obowiązywać będzie w latach 2026-34.
Polacy trenują w Oberhofie
Jak co roku polska kadra trenuje w specjalnym tunelu śnieżnym w niemieckim Oberhofie. To ulubione miejsce polskich biegaczy i biathlonistów będący częścią DKB Ski Arena.
Wyświetl ten post na Instagramie
źródła: sport.de, yle.fi, fis-ski.com, rollerski.kz, dagbladet.no, hs.fi, nettavisen.no, Instagram
- Raport ze świata skoków. Podium Stękały w Einsiedeln, dramat Fridy Westman, cudowne dziecko z Norwegii - 18 września 2023
- Alpejskie lato – wrzesień #2. Wielki jubileusz mistrza, ciąża mistrzyni, powrót Romane - 11 września 2023
- Biegowy raport. Tragedia Kalli, tryumf Laukli, szczęście Jacobsen - 30 sierpnia 2023
