Biathlonowa kadra młodzieżowa po trzecim obozie. "Przed nami dalej dużo pracy"

fot. Reuters

18 sierpnia biathlonowa kadra młodzieżowa zakończyła kolejne zgrupowanie. Podopieczni trenerów Rafała Lepela i Łukasza Słoniny od początku sierpnia trenowali w Dusznikach-Zdroju. Marcin Zawół i Jan Guńka  przyznali dla naszego portalu, że dotychczasowe przygotowania przebiegły pomyślnie. 

Ocena przygotowań

Biathlonowa kadra młodzieżowa w czerwcu rozpoczęła przygotowania do sezonu 2020/2021. Zawodnicy szkoleni przez trenerów Łukasza Słoninę i Rafała Lepela na pierwsze zgrupowanie udali się do Bydgoszczy. W lipcu i sierpniu obozy miały miejsce w Dusznikach-Zdroju. Jan Guńka oraz Marcin Zawół dla naszego portalu skomentowali przebieg pracy nad formą. Obaj biathloniści pozytywnie ocenili minione zgrupowania. - Przygotowania idą bardzo dobrze. Wszystko realizujemy zgodnie z planem - powiedział Guńka. - Moim zdaniem dotychczasowe przygotowania przebiegły zgodnie z planem, pomimo początkowych problemów - rzekł Zawół. Młodzieżowy mistrz olimpijski nawiązał do kłopotów związanych z pandemią koronawirusa. Plany kadry Lepela i Słoniny dotyczące okresu treningowego musiały ulec zmianie.

Koronawirus a przygotowania

- Na pewno pandemia wpłynęła na opóźnienia naszego pierwszego obozu w Bydgoszczy. Przeniesione na Zieleniec zostało z kolei zgrupowanie, które miało odbyć się w Nowym Meście - przyznali czołowi zawodnicy grupy młodzieżowej. Osiemnastolatkowie zostali zapytani o najtrudniejszy okres dotychczasowych przygotowań. Wskazali oni sierpniowe treningi. - Najtrudniejszym dla mnie obozem był ten ostatni z tego względu, że był długi. Na zgrupowaniu pojawiły się też pierwsze treningi o wysokiej intensywności oraz pierwsze sprawdziany - odpowiedział Jan. Na podobne aspekty zwrócił uwagę Marcin. - Na razie najtrudniejszym obozem był dla mnie ten ostatni dlatego, że mieliśmy pierwsze treningi tempowe i sprawdziany - skomentował.

Spotkanie z kadrą seniorów i plany na kolejne miesiące

Ostatnie zgrupowanie kadry młodzieżowej trwało trzy tygodnie. Młodzi polscy biathloniści przyznali, na czym się skupili podczas sierpniowych treningów. Powiedzieli też, w których elementach zrobili największy progres. - Na ostatnim obozie, tak samo jak na wcześniejszych, dużo pracujemy nad techniką biegu, a także szybkością i płynnością na strzelnicy - rzekli Marcin i Jan. W obu tych elementach zrobiliśmy duży postęp, ale przed nami dalej jest dużo pracy - dodali. Grupa młodzieżowa trenowała w Dusznikach-Zdroju w czasie, w którym znajdowała się tam też kadra Andersa Bratliego. - Kilkukrotnie spotkaliśmy się z kadrą seniorów na obiekcie w Dusznikach. Mieliśmy treningi w tym samym czasie, lecz bardziej skupialiśmy się na poleceniach otrzymywanych od trenera. Niestety nie udało się zmierzyć z kadrą A na żadnym sprawdzianie - odparli.

Marcin Zawół oraz Jan Guńka zdradzili nam także plany na nadchodzące przygotowania do nowego sezonu. - Jak wspomniałem już wcześniej, na kolejny obóz udajemy się znowu na Zieleniec - powiedział Zawół. - Na pewno wystartujemy na Mistrzostwach Polski w crossie, jak i na nartorolkach - zakończył Guńka.

Źródło: informacja własna