Klingenthal jest jednym z bardziej szczęśliwych miejsc naszych skoczków narciarskich. We wstępnym kalendarzu FIS na przyszły sezon nie uwzględniono zawodów na Vogtland Arena.
?php>To właśnie w Klingenthal w ostatni weekend nasza reprezentacja w skokach narciarskich w składzie: Piotr Żyła, Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Maciej Kot wywalczyła historyczne zwycięstwo w konkursie drużynowym wyprzedzając Austrię i Niemcy. W 2010 roku na drugim miejscu udało się pojawić tu Adamowi Małyszowi, rok później Kamil Stoch odniósł tam zwycięstwo, a swoje jak na razie największe zwycięstwo osiągnął tu Krzyszfof Biegun (24 listopada 2013). We wrześniu przedstawiono wstępne kalendarze zawodów na sezon 2017/2018. Jednak jak na razie brak w nim szczęśliwego dla biało - czerwonych Klingenthal. Zaplanowano jednak zawody w Titise - Neustadt, gdzie dokonano modernizacji obiektu. Polscy kibice jak i zawodnicy mają jednak nadzieje, że plany dotyczące Klingenthal ulegną jeszcze zmianie. Ostateczne decyzje bowiem podjęte będą dopiero na wiosnę przyszłego roku.
?php>Źródło: eurosport.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz