Austriacka skeletonistka pomaga tyrolczykom w supermarkecie. "Sport schodzi na dalszy plan"

Janine Flock

Druga w klasyfikacji generalniej niedawno zakończonego cyklu Pucharu Świata w skeletonie, Austriaczka Janine Flock, miała obecnie trenować na torze w Lake Placid. Pandemia koronawirusa doprowadziła do zmiany jej planów. Flock została oddelegowana do pomocy w lokalnym supermarkecie.

31-letnia zawodniczka jest wojskową, należy do austriackich sił zbrojnych (Bundesheer). Jednym z zarządzeń tamtejszego rządu była aktywacja wojska i zaangażowanie żołnierzy do ochrony kraju i obywatelskiej pomocy. Tym samym Janine Flock trafiła do tyrolskiej miejscowości Rietz i pomaga mieszkańcom w zaopatrzeniu się w podstawowe artykuły spożywcze.

 - W sobotę mieliśmy lecieć do Ameryki, ale szybko z tego zrezygnowaliśmy. W obliczu koronawirusa to nie byłoby odpowiedzialne. Armia poinformowała mnie, że jestem potrzebna w Rietz, aby pomóc w obsłudze supermarketu - powiedziała Flock, cytowana przez Kronen Zeitung.

Trzykrotna medalistka mistrzostw świata przypomniała swoim fanom o obowiązku kwarantanny:

 - Jeśli nie musicie wychodzić z domu z powodu obowiązków zawodowych lub pracy na rzecz innych, powstrzymajcie się i zostańcie. W sytuacji takiej jak obecna musimy słuchać zaleceń państwowych i lokalnych władz.

Pomimo oczywistych trudności, Janine Flock nie zaniedbuje treningu. Wspólnie z partnerem, Matthiasem Guggenbergerem, ćwiczy w przydomowej siłowni.

 - Zdrowie powinno być na pierwszym miejscu, sport schodzi na dalszy plan - przyznaje jednak utytułowana skeletonistka.

źródło: krone.at