W bułgarskim Bansku zakończyła się dziś męska część alpejskich mistrzostw świata juniorów w roku 2021. Panowie mogli dziś wziąć udział w ostatniej konkurencji, którą był slalom. Złotym medalistą został reprezentant USA Benjamin Ritchie. Jedynym sklasyfikowanym Polakiem był Bartłomiej Sanetra, który zajął 23. miejsce. Drugi z polskich zawodników, Michał Michalik, nie ukończył pierwszego przejazdu.
?php>?php>Krótkie, bo zaledwie trzydniowe mistrzostwa świata juniorów w odsłonie męskiej, zakończyły zawody w slalomie. W tym roku na tej imprezie zabrakło takich wydarzeń jak kombinacja, zjazd czy drużynowy slalom równoległy, które pojawiały się w poprzednich latach. W slalomie najlepszy okazał się Amerykanin Benjamin Ritchie, który należał do głównych faworytów. Miał on na swoim koncie w tym sezonie wygraną w Pucharze Europy, a także awans do drugiego przejazdu slalomu w Pucharze Świata, którego jednak nie ukończył. Dwa lata temu w Val di Fassa Ritchie zajął drugie miejsce tuż za Alexem Vinatzerem, tym razem zawodnik ze Stanów Zjednoczonych mógł być już w pełni usatysfakcjonowany dzięki zwycięstwu. Po pierwszym przejeździe Benjamin Ritchie zajmował pierwsze miejsce ex aequo ze Szwajcarem Fadrim Janutinem, natomiast w drugim Janutin przegrał ze zwycięzcą zawodów o 0,48 sek. Janutinowi dało to jednak drugie miejsce i srebrny medal. Na trzeciej pozycji uplasował się Austriak Joshua Sturm (+0,70 sek.), który awansował z miejsca siódmego zajmowanego po pierwszym przejeździe.
?php>Czwarte miejsce zajął brązowy medalista ze slalomu giganta, Norweg Kaspar Kindem (+1,16 sek.), piąte Szwajcar Joel Lütolf (+1,27 sek.), a szóste Lukas Feursten (+1,52 sek.), dwukrotny medalista tych mistrzostw (srebrny za supergigant i złoty za slalom gigant).
?php>Tak jak w slalomie gigancie, również w slalomie wystartowała dwójka Polaków. Michał Michalik przepadł już w pierwszym przejeździe, którego nie ukończył. Z kolei Bartłomiej Sanetra po pierwszym przejeździe był 30., ze stratą 5,04 sek. W drugim przejeździe udało mu się przesunąć o siedem pozycji w górę rankingu i zakończył na miejscu 23. (+8,36 sek.).
?php>?php>Dla mężczyzn to już koniec mistrzostw, co nie oznacza koniec rywalizacji w Bansku o mistrzostwo świata juniorów. Po dwóch dniach przerwy, w poniedziałek do zmagań przystąpią panie. W pierwszej konkurencji, czyli supergigancie, Polek nie zobaczymy, natomiast pojadą one w dwóch kolejnych czyli slalomie gigancie i slalomie. Polskę reprezentować będą Patrycja Florek i Magdalena Łuczak.
?php>Źródło: własne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz