Kiedy najlepsze alpejki walczyły o medale w slalomie gigancie, równocześnie o awans do takich zawodów rywalizowali panowie. W kwalifikacjach zdecydowanie najlepszy był Kanadyjczyk James Crawford.
?php>?php>
?php>
Photo: Pier Marco Tacca/Pentaphoto?php>
Przepisy dotyczące mistrzostw świata określają liczbę zawodników, którzy mogą startować w slalomie gigancie. Ci, którzy nie znajdują się na liście bezpośrednio zakwalifikowanych, mogą powalczyć w kwalifikacjach. Takowe rozgrywane były dzisiaj w Cortinie. Po dwóch przejazdach najlepszy okazał się znany zagorzałym kibicom James Crawford. Kanadyjczyk, który otarł się o medal w kombinacji alpejskiej, o 1,19 sek. wyprzedził Samuela Kolegę z Chorwacji. Najlepszą trójką uzupełnił Tiziano Gravier z Argentyny.
?php>Dobrze w eliminacjach wypadł także doskonale znany z Pucharu Świata Bułgar Albert Popov, któremu czas gorszy o 1,5 sek. od zwycięzcy dał czwarte miejsce. W najlepszej szóstce znaleźli się jeszcze kolejno Nowozelandczyk Hugh Mcadam i Kamen Zlatkov. Do jutrzejszych zawodów awans wywalczyło najlepszy 25 zawodników.
?php>Pełne wyniki?php>
?php>
Szczegółowy program MŚ w Cortinie d`Ampezzo 2021 znajdziecie tutaj.?php>
Kliknij poniżej, aby przejść do specjalnego raportu Sportsinwinter.pl
?php>Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz