Alpejski PŚ. Złe wieści dla Maryny Gąsienicy-Daniel. Kolejny gigant odwołany

Słoweński Maribor nie jest w ostatnich latach szczęśliwym miejscem dla alpejskiego Pucharu Świata. Po raz kolejny zaplanowane tam na 8 i 9 stycznia zawody nie odbędą się. Powodem są warunki śniegowe na trasie Pohorje, które nie pozwalają na przeprowadzenie rywalizacji na miarę Pucharu Świata. 

fot. Blaž Vizjak / CC BY NC SA

Ocieplenie klimatu uderza w Maribor

W ostatnich latach Puchar Świata w Mariborze często był odwoływany z powodu złych warunków pogodowych. Miasto to, leżące w północno-wschodniej Słowenii nie dysponuje tak dobrym zimowym klimatem jak ośrodki narciarskie położone w Alpach, w związku z czym wysokie temperatury i brak śniegu niejednokrotnie powodują problemy z organizacją zawodów.

Kranjska Gora znów na ratunek?

Po raz ostatni zawodniczki miały okazję uczestniczyć w zawodach Pucharu Świata w Mariborze w 2019 roku. Z kolei w latach 2020 i 2021 zawody były przeniesione do Kranjskiej Gory, gdzie zazwyczaj nie ma tak dużych problemów pogodowych. Tym razem również rywalizacja, która miała odbyć się w Mariborze nie dojdzie do skutku. Po kontroli śniegu, przedstawiciele FIS z Markusen Mayrem na czele, doszli do wniosku, że przeprowadzenie zmagań nie będzie możliwe. Nie wiadomo na razie czy rywalizacja zostanie przeniesiona w inne miejsce, aczkolwiek w kuluarach mówi się ponownie o zastąpieniu Mariboru Kranjską Gorą.

Gdzie zobaczymy kolejny występ Polek?

W Mariborze alpejki miały uczestniczyć w zawodach w konkurencjach technicznych: slalomie i slalomie gigancie, w dniach 8 i 9 stycznia, a zatem moglibyśmy spodziewać się również występu reprezentantek Polski: Maryny Gąsienicy-Daniel i Magdaleny Łuczak, o ile ich stan zdrowia na to pozwoli. Obie Polki nie pojawiły się w zmaganiach w austriackim Lienzu z powodu choroby.

Źródło: FIS, siol.net