Zamknij

Alpejski PŚ w Wengen: Marco Schwarz najlepszy w kombinacji

15:06, 18.01.2019 Jagoda Brzozowska Aktualizacja: 16:54, 18.01.2019
Skomentuj

fot. HeuteNachrichten

Piątkowe zmagania w alpejskim Pucharze Świata zakończyła rywalizacja w kombinacji mężczyzn w Wengen. Najszybszy okazał się Marco Schwarz, wyprzedzając Victora Muffat-Jeandet oraz Alexisa Pinturault. Reprezentanci Polski do Szwajcarii nie przyjechali. 

Przypomnijmy, że kombinacja alpejska to zawody składające się ze slalomu oraz zjazdu. W przedpołudniowym pierwszym przejeździe na mecie z najlepszym czasem zameldował się Marco Schwarz z czasem równym 48,77 sek. Ze stratą 0,20 sek. za Austriakiem znalazł się Alexis Pinturault, a na trzeciej pozycji plasował się jego rodak, Victor Muffat-Jeandet (+0,87). Kolejni zawodnicy do lidera tracili już ponad sekundę jak czwarty Ted Ligety (+1,20) czy piąty Paweł Trikhichev (+1,51). Na starcie pojawiło się 51 alpejczyków, lecz aż trzynastu z nich nie poradziło sobie ze slalomem, w tym gronie znaleźli się między innymi: Matthias Mayer, Dominik Paris czy Aleksander Aamodt Kilde.

Wyniki slalomu

W zjeździe Marco Schwarz ostatecznie zdołał obronić pierwszą pozycję i odniósł tym samym drugą wiktorię w tym sezonie. Obok niego na podium stanął duet Francuzów: Victor Muffat-Jeandet (+0,42) oraz Alexis Pinturault (+1,12). Niewiele do trzeciego miejsca zabrakło reprezentantowi gospodarzy Mauro Caviezelowi, a jego strata do lidera wyniosła 1,23 sek. W pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze między innymi: siódmy Kjetil Jansrud (+1,97), dziewiąty Vincent Kriechmayr (+2,31) i dziesiąty Christof Innerhofer (+2,39). Z grona najszybszych zawodników wypadł Ted Ligety, który uplasował się na czternastej pozycji.

Wyniki zawodów

Rywalizacja w Wengen dopiero się rozpoczyna, a już jutro alpejczycy zmierzą się z kolejnym zjazdem. Początek zawodów o 12:30.

Źródło: informacja własna

(Jagoda Brzozowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%