fot. chriscom / CC BY SA ?php>
Najlepsi alpejczycy świata przenieśli się do szwajcarskiego Wengen, gdzie będą jutro rywalizowali w piątym zjeździe sezonu. W klasyfikacji Pucharu Świata tej konkurencji prowadzi Aksel Lund Svindal. Czy Norweg sięgnie po trzecią wiktorię w tym sezonie?
?php>Od początku tego sezonu alpejczycy rywalizowali w czterech zjazdach, w których dwa razy wygrywał Aksel Lund Svindal. Norweg nie miał sobie równych w Beaver Creek i Val Gardena - Gröden. Pierwszy zawody padły łupem Beata Feuza. Francuz pokonał wtedy Matthiasa Mayera i Svindala. W ostatnim zjeździe dość niespodziewanie triumfował Dominik Paris. Lider klasyfikacji tej konkurencji był drugi a za nim znalazł się jego rodak Kjetil Jansrud. To głównie wyżej wspomniane nazwiska będą liczył się w walce o miejsca na podium. Warto też wspomnieć, że wcześniej rozegrano dwa z trzech zaplanowanych treningów. Aksel ani razu nie uzyskał tam czasu, który pozwoliłby mu na zajęcie miejsca w czołowej trójce, ale to nie powinno nas zwieść. Najszybciej radzili sobie Hannes Reichelt z Austrii, który jest szesnastym zawodnikiem zjazdów w sezonie oraz Adrien Theaux - ósmy w klasyfikacji.
?php>Przed rokiem w Wengen zawodnicy nie rywalizowali o punkty do klasyfikacji w zjazdach. Jednak podobnie jak w tym roku, zjazd zaliczany był do kombinacji. Ostatni raz konkurencja ta została tu rozegrana dwa lata temu. Tamten czas najlepiej wspomina Aksel Lund Svindal. Norweg wyprzedził wtedy Hannesa Reichelta o 0,19 sek. Podium uzupełnił Klaus Kroell. Jutrzejsza rywalizacja ma rozpocząć się o godzinie 12:30. Rozpocznie ją Beat Feuz, po nim pojedzie Manuel Osborne-Paradis. Z trzecim numerem wystartuje Aksel Lund Svindal a jego rodak Kjetil Jonsrud dwa numer później.
?php>?php>Źródło: Informacja własna / FIS
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz