Alpejski PŚ w Sestriere: Dwie zwyciężczynie w gigancie

fot. Andrea Miola

Włoszka Federica Brignone i Słowaczka Petra Vlhova odniosły wspólne zwycięstwo w slalomie gigancie w zawodach Pucharu Świata w Sestriere. Niewiele brakowało, a zwyciężczynie mogłyby być nawet trzy, bo na trzecim miejscu ze stratą zaledwie 0,01 sek. uplasowała się Mikaela Shiffrin.

Reprezentantki gospodarzy, Federica Brignone i Marta Bassino należały do głównych faworytek zawodów, ale w pierwszym przejeździe tylko jedna z nich, Brignone, spełniła oczekiwania i zajmowała pierwsze miejsce. Bassino zajmowała miejsce poza czołową dziesiątką, na pozycji 11. ze stratą 1,40 sek., co dawało jej małe szanse na walkę o podium. Nieco lepsza od Bassino była także inna z Włoszech, Sofia Goggia, która trzy lata temu w Sestriere stała na podium. Goggia plasowała się na dziesiątej lokacie z czasem gorszym o 1,38 sek. od Brignone. Najbliżej Brignone znajdowała się w rankingu pierwszego przejazdu Petra Vlhova (+0,17 sek.). Słowaczka zwyciężyła w tym sezonie już trzykrotnie w zawodach Pucharu Świata (w slalomach i slalomie równoległym), ale jeszcze nie udało jej się stanąć na podium w gigancie, podobnie jak Viktorii Rebensburg, która sklasyfikowana była po pierwszym przejeździe na miejscu trzecim (+0,36 sek.). Liderka Pucharu Świata, Mikaela Shiffrin, zajmowała miejsce czwarte ze stratą 0,42 sek. do liderki. Amerykanka już po pierwszym odcinku trasy jechała ze stratą 0,41 sek. Dalej jechała już tempem zbliżonym do Brignone, co sprawiło, że jej strata nie uległa wielkiej zmianie. Na miejscu piątym znajdowała się Wendy Holdener (+0,56 sek.), na szóstym Alice Robisnon (+0,59 sek.), na siódmym Meta Hrovat (+0,74 sek.), na ósmym Sara Hector (+1,00 sek.), a na dziewiątym Coralie Frasse Combet (+1,35 sek.).

W drugim przejeździe, gdy przyszła pora na czołówkę, co chwilę mieliśmy do czynienia ze zmianami na pozycji liderki. Jedynie dwie zawodniczki z czołowej 11 nie zdołały po swoim przejeździe objąć prowadzenia, a były to Coralie Frasse-Sombet i Viktoria Rebensburg. Można zatem łątwo wydedukować, że zwyciężczynią musiała zostać Federica Brignone. Tak się właśnie stało, ale Włoszka nie była osamotniona na najwyższym stopniu podium, bowiem towarzystwa dotrzymała jej Petra Vlhova, która uzyskała taki sam czas łączny obu przejazdów. Warto wspomnieć, że to właśnie w Sestriere miało miejsce pierwsze w historii zwycięstwo dwóch zawodniczek w jednych zawodach, a miało to miejsce w 1967 roku (w zjeździe triumfowały Giustina Demetz i Marielle Goitschel). Zbliżony wynik do włosko-słowackiego duetu miała Mikaela Shiffrin, która przegrala z nimi o zaledwie 0,01 sek. Na czwartym miejscu sklasyfikowano Wendy Holdener (+0,38 sek.), na piątym Alice Robinson (+0,44 sek.), a na szóstym Metę Hrovat (+0,92 sek.). Na pozycję siódmą spadła Viktoria Rebensburg (+1,09 sek.), a ósma (bez zmiany w stosunku do pierwszego przejazdu) była Sara Hector (+1,54 sek.). Czołową dziesiątkę zamknęły Włoszki Sofia Goggia (+1,65 sek.) sklasyfikowana na miejscu dziewiątym i Marta Bassino (+1,74 sek.).

Wyniki po 1. przejeździe

Wyniki po 2. przejeździe

W czołowej trójce klasyfikacji gigantowej Pucharu Świata nie nastąpiły żadne przetasowania. Federica Brignone umocniła się na pierwszym miejscu, druga jest wciąż Mikaela Shiffirn (strata 61 punktów), a trzecia Marta Bassino (strata 111 punktów). Awans o trzy pozycje na czwartą zanotowała Petra Vlhova (strata 122 punktów).

Źródło: własne